Od sierpnia drożej
Urzędnicy podkreślają - to jak na razie propozycja uchwały. Radni będą o niej dyskutować najpierw na komisji, a następnie na sesji rady miasta, która już w czwartek 9 czerwca. Pierwszą z proponowanych zmian ma być wzrost stawek za parkowanie.
- Mechanizm określania stawek za parkowanie od kilku lat określają nowe przepisy ustawy, które wiążą górną dopuszczalną granicę opłaty za kolejne godziny z wysokością płacy minimalnej - mówi Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich - Proponujemy rewaloryzację. Płaca minimalna poszła w górę. Proponujemy urealnienie opłaty z 3,90zł do 4,5 zł i analogicznie wyższe opłaty za kolejne godziny: 5,4 zł za drugą godzinę postoju, 6,4 zł za trzecią i analogicznie 4,5 zł za kolejne godziny.
Kierowcy nie są przychylni podnoszeniu stawek. Dla niektórych przy rosnących cenach paliwa jeszcze wyższe ceny za parkowanie brzmią jak kolejny haracz.
- Urząd chce ściągać pieniądze z czego tylko się da - stwierdza jeden z kierowców. - Wzrost płacy minimalnej nie rekompensuje wszystkich podwyżek, które nas dotykają! - zauważa drugi.
Wzrosnąć ma też stawka za nieopłacone parkowanie. Do tej pory było to 250 złotych, a nowa miałaby wynieść 300zł. Projekt uchwały zakłada wprowadzenie wyższych stawek od 15 sierpnia.
Polecany artykuł:
Od stycznia szerzej
Kolejną zmianą, którą od dłuższego czasu zapowiadają urzędnicy, jest poszerzenie obszaru strefy płatnego parkowania.
- W uchwale jest mowa o Mokotowie i Pradze Północ - mówi Jakub Dybalski - Ale przygotowaliśmy te zmiany również na Saskiej Kępie i Kamionku, więc potrzebują one nieco więcej czasu na przygotowanie. Bardzo możliwe, że będą tematem którejś z kolejnych sesji rady miasta.
Kamionek i Saska Kępa są pierwszymi rejonami na Pradze Południe, które miałyby zostać objęte opłatami za parkowanie. Zdaniem niektórych takie rozwiązanie na Saskiej Kępie jest potrzebne.
- Wymyślają, wszędzie chcą wprowadzać strefy! W centrum to rozumiem, ale tutaj? - oburza się jeden z kierowców - Przyda się. Z przyjemnością zapłacę za miejsce, jeśli będzie dostępne - kontruje drugi. - Czemu mamy jeszcze za to płacić? Miasto nie otrzymuje pieniędzy od rządu, a my na tym cierpimy - krytykuje kolejny kierowca.
Nierozwiązaną kwestią pozostaje temat wprowadzenia śródmiejskiej strefy płatnego parkowania, droższej od pozostałych.
- W kilku miastach są tak zwane strefy śródmiejskie, gdzie opłaty mogą być wyższe. W Warszawie badamy, w których obszarach takie strefy byłyby zasadne. Bo ustawa stanowi, że wyznaczanie stref śródmiejskich musi być uzasadnione konkretną potrzebą - mówi Jakub Dybalski.
Urzędnicy proponują, aby szersza strefa płatnego parkowania - od 2 stycznia przyszłego roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!