W których województwach najbardziej brakuje wody?
Jak podaje IUNG susza dotknęła uprawy kukurydzy na kiszonkę, kukurydzy na ziarno, krzewów owocowych, roślin strączkowych, ziemniaka, warzyw gruntowych, tytoniu, chmielu, buraka cukrowego i drzew owocowych. "Największy deficyt wody notowano na terenie Wału Trzebnickiego i Lubuskiego Przełomu Odry od -160 do -229 mm. Bardzo duże niedobory stwierdzono także na terenie centralnej części Pojezierza Mazurskiego od -160 do -219 mm oraz na Pojezierzach: Wielkopolskiego i w zachodniej części Pomorskiego, na Nizinie Wielkopolskiej, na Pobrzeżu Słowińskim, od -160 mm do -209 mm. Tylko nieco mniejszy deficyt wystąpił w Kotlinie Sandomierskiej oraz na Równinie Piotrkowskiej od -160 mm do -199 mm" - informuje IUNG.
Polecany artykuł:
W raporcie dodano, że na dużym obszarze kraju niedobory wody wynosiły od -110 do -159 mm. Natomiast we wschodniej części Pojezierza Pomorskiego oraz w zachodniej i wschodniej Pojezierza Mazurskiego, na Przedgórzu Sudeckim, na Wyżynie Małopolskiej i Lubelskiej oraz na Nizinie Podlaskiej niedobory wody były już mniejsze od 0 do -109 mm.
"W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w dziesiątym okresie raportowania, stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski" - podkreśla IUNG.