![Świąteczny klimat, moc atrakcji. Co robić w Warszawie w weekend? [14-15 grudnia]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-KZSV-KoAT-DVbZ_swiateczna-iluminacja-placu-zamkowego-7-12-2024-300x250.jpg)
Ogromne oszczędności
Rozpoczęła się wymiana ponad 38 tysięcy opraw oświetleniowych w stolicy. Pierwsze latarnie zostały zmodernizowane przy Alei Stanów Zjednoczonych i ul. Hynka. Oprawy zostały nazwane SAVA i są specjalnie zaprojektowane dla Warszawy. Wymianę obejmą wszystkie ulice, które kontroluje Zarząd Dróg Miejskich. Dzięki inwestycji ratusz zaoszczędzi 23 miliony złotych rocznie na oświetleniu ulic - stare, sodowe oprawy, które czasami dają tyle światła że ledwo widać, zostają zastąpione przez nowoczesne, LED-owe. Te oprawy mają mnóstwo zalet - przede wszystkim pożerają o 2/3 mniej prądu niż oprawy sodowe - dziś zużywają ok. 50 GWh prądu rocznie. Za rok będzie to już niecałe 22 GWh. Są proste w konserwacji - wymiany lamp można dokonać jedną ręką, co oznacza że ich konserwacja jest także tańsza. W dodatku oprawy są nowe, więc mniej zawodne niż te sprzed 20-30 lat. Plusów mnóstwo - tłumaczy rzecznik ZDM-u Jakub Dybalski. Oprawy mają zwrócić się w ciągu 1,5 roku, ponieważ ich koszt to 32 miliony złotych.
i
Wielofunkcyjność nowych opraw
Oprawy zapewniają nie tylko oszczędność czy ładny wygląd. Dzięki nim Warszawa zyskuje ogrom możliwości do rozwoju smart city, czyli inteligentnego miasta - do opraw można podłączyć wszelkiego rodzaju sensory, w tym oczywiście natężenia oświetlenia, natężenia ruchu, wykrywania obecności. Mogą być to także sensory związane z jakością powietrza. To jest wachlarz możliwości, który można wykorzystać w przyszłości. Oprawy są przystosowane do pełnienia funkcji stale zasilonych punktów. W przeciwieństwie do normalnego oświetlenia, są podłączone do prądu przez cały dzień. Zatem mogą rozwiązać problemy osobistej mobilności - na przykład ładowania hulajnóg elektrycznych. Na ulicach nie mamy ładowarek, ponieważ koszt ładowania jest zbyt duży. Dzięki oprawom, latarnie mogą być źródłem ładowania. To kwestia dostawienia małej stacji ładującej. W ten sposób rozwiązujemy dwa problemy - konieczności dowożenia hulajnóg przez stare, szkodliwe dla środowiska samochody oraz miejsca, gdzie te hulajnogi mogłyby być ustawione - tłumaczy Mariusz Ejsmont, wiceprezes firmy LUG Light Factory.
Wymiana opraw ma zostać zakończona w tym roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
