Władysław Kosiniak-Kamysz

i

Autor: PAP/Artur Reszko

Z kraju

Szef MON zabrał głos po ataku pod Moskwą. "Służby monitorują i czuwają nad sytuacją"

2024-03-23 15:03

W sobotę, 23 marca szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos w sprawie ataku, do którego dzień wcześniej doszło pod Moskwą. Minister zapewnił, że "wszystkie polskie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo analizują i monitorują sytuację". Dodał, iż jest w stałym kontakcie ze wszystkimi najważniejszymi polskimi politykami.

Szef MON zabrał głos po zamachu pod Moskwą

Minister obrony podczas konferencji prasowej w Białymstoku podkreślił, że analizowane jest samo zdarzenie pod Moskwą, jak również jakie może ono nieść reperkusje "po stronie Federacji Rosyjskiej", ale także "dla bezpieczeństwa Polski i sytuacji w regionie".

Podkreślił, że najważniejsze osoby w państwie oraz służby na bieżąco się komunikują. - Jesteśmy w stałym kontakcie z najważniejszymi osobami w państwie, z premierem, z prezydentem. Przed chwilą też rozmawiałem właśnie z marszałkiem Hołownią na temat bezpieczeństwa - powiedział Kosiniak-Kamysz na wspólnej konferencji po konwencji wyborczej Trzeciej Drogi w Białymstoku.

- Wszystkie służby podległe czy to ministerstwu obrony narodowej, ministerstwu spraw wewnętrznych, wszystkie służby, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa, analizują, monitorują i czuwają nad sytuacją - podkreślił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że o tzw. kwestiach wrażliwych nie będzie mówił.

Nie tylko Szpiegowo. Rosjanie nadal zajmują te budynki w Warszawie:

Strzelanina pod Moskwą. Wiele ofiar śmiertelnych