Takiej atrakcji na pierwszej komunii jeszcze nie było. "Prawie jak u Rutkowskiego"

Pierwsza komunia święta, drogie prezenty i dodatkowe atrakcje

Dawniej pierwsza komunia święta kojarzyła się przede wszystkim z uroczystością w kościele i wspólnym obiadem z rodziną w domu dziecka. Prezenty były skromniejsze, zazwyczaj był to zegarek, rower czy pieniądze. W ostatnich latach głośno było o drogich prezentach typu quad czy konsole do gier. Dziś już takie prezenty nikogo nie szokują, a rodzina idzie krok dalej i wyprawia huczne imprezy. Pojawiają się nawet dodatkowe atrakcje, takie jak wielki tańczący miś. "Misiek Tymek", którego każdy może wynająć, wystąpił na komunii organizowanej w Warszawie. Koszt wynajęcia takiego misia w Warszawie na maksymalnie trzy piosenki to 300 złotych. 

Miś zatańczył na komunii do piosenki disco polo

Nagranie z komunii, które trafiło na TikToka, obejrzało już ponad pół miliona ludzi. Miś tańczy do utworu disco polo, w którym słyszymy: "(...) w torebce swojej masz czerwone wino, dawaj będziemy pić niech będzie miło, przed nami długa noc dawaj dawaj dawaj".

To właśnie piosenka jest szczególnie krytykowana przez internautów. "Prawie jak u Rutkowskiego", "Wszystko spoczko, tylko utwór bym zmieniła", "Piosenka adekwatna do uroczystości...", "Przeraża mnie ten miś" - czytamy w komentarzach. Zobaczcie wideo poniżej.

Byliśmy na otwarciu pop upu Shein w Galerii Młociny, zdjęcia: