Tańce i śpiewy na warszawskim lotnisku. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym kilkadziesiąt osób łamie obostrzenia pandemiczne. To grupa Żydów. Większość z nich tańczyła, śpiewała i trzymała się za ręce. Nie wszyscy mieli też założone maseczki. Takie zachowanie jest sprzeczne z obowiązującymi w Polsce zasadami, m.in. trzymaniem dystansu czy obowiązkiem noszenia maseczek.
Kilkadziesiąt osób łamie obostrzenia: Dlaczego lotnisko nie reaguje?
Jak udało się nam ustalić, grupa tańczących podróżowała w tranzycie. - Nawet nie przekroczyli polskiej granicy - mówi rzecznik lotniska im. Chopina Piotr Rudzki. - W Warszawie byli jedynie w krótkim tranzycie. Ten taniec trwał około 10 minut. Jest nam niesamowicie przykro, że mimo komunikatów głosowych, mimo oznaczeń graficznych, pasażerowie nie zachowali bezpiecznego dystansu - tłumaczy rzecznik.
Czytaj także: Te hotele będą LEGALNIE otwarte podczas majówki 2021! Hotelarze znaleźli lukę
Zapytaliśmy rzecznika, dlaczego nie podjęto w tej sprawie interwencji. - Interwencja nie została podjęta z tego względu, że było to bardzo krótkotrwałe zdarzenie - dodał Rudzki i podkreślił, że sprawa będzie jeszcze dokładnie wyjaśniana.
Czytaj także: Nowe połączenia lotnicze z Polski. Sprawdź, gdzie polecisz latem 2021 [WAKACJE 2021]
Wideo od pracownika lotniska
Jak informuje mężczyzna, który opublikował wideo, autorem nagrania jest pracownik lotniska. Do zdarzenia miało dojść w poniedziałek 19 kwietnia. - Wyobrażacie sobie tłum Polaków ze śpiewami na ustach, na przykład kibiców, w takiej samej sytuacji w takim miejscu?! Bez masek i dystansów i tak dalej - napisał oburzony w opisie do wideo.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!