Więcej wad, niż zalet
Przedstawiciele inicjatywy przyznają, że Budżet Obywatelski ma więcej wad niż zalet. - Mamy informacje z Targówka, że większość projektów została zgłoszona przez urzędników i radnych, a większość projektów mieszkańców została odrzucona - mówi Paweł Skwierawski ze Stop Korkom. Jak zaznacza - ten, kto zgłasza projekt i na nie głosuje, wcale nie musi być mieszkańcem Warszawy. Wystarczy "identyfikować się jako warszawiak".
- Nie trzeba być tu zameldowanym, nie trzeba tu płacić podatków - kontynuuje Skwierawski. Mało tego, można nawet... fizycznie nie istnieć! Taki eksperyment wykonał Portal Warszawski, którego dziennikarz wprowadził do systemu fałszywe dane, takie jak Bolesław Prus czy Maria Konopnicka.- Można wymyślić nazwisko, można wymyślić PESEL czy adres i system wszystko przyjmuje! W ten sposób możemy oddać nawet 100 głosów, bo to wszystko zależy od naszej inwencji.
Zdaniem przedstawicieli Stop Korkom w ten sposób łamana jest zasada równości głosowania, bo ten kto odda 100 zmyślonych głosów jest w lepszej sytuacji niż ten, który nie oszukał.
Miasto nie zgadza się z taką argumentacją. System rzeczywiście przyjmuje prawie wszystko - poza fałszywym numerem PESEL.- Co roku kilkaset głosów jest unieważnianych z różnych powodów. Nie mogą korzystać z naszego Budżetu Obywatelskiego osoby, które nie mieszkają w Warszawie. Sprawdzamy, czy nazwisko zgadza się z adresem, zgadza się z numerem PESEL - mówi Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka miasta.
Polecany artykuł:
Głosowanie dla nieletnich
Kolejnym zarzutem ze strony Stop Korkom jest brak dolnej granicy wiekowej dla osób, które zgłaszają projekty i oddają głos.- Taka osoba może zgłosić projekt i głosować za pośrednictwem swojego opiekuna prawnego, lub rodzica. Czyli w praktyce może to zrobić 3-miesieczny niemowlak! - zaznacza Paweł Skwierawski.
Urzędnicy przyznają, że taki scenariusz rzeczywiście jest możliwy i służy jako "głosowe wsparcie" rodzinom z dziećmi.- To jest forma dania rodzicom głosu i umożliwienia głosowania w imieniu swojej rodziny na atrakcje i udogodnienia dla najmłodszych - mówi Monika Beuth-Lutyk. Dodaje też, że taka forma nie jest wskazana przez uchwałę, a odgórnie dopuszczana w ustawie o konsultacjach społecznych, na mocy której budżet jest organizowany.
Wojewoda już wcześniej kontrolował zasady stołecznego Budżetu Obywatelskiego. Urzędnicy zapewniają, że wdrożyli wszystkie jego pokontrolne zalecenia.
Dzisiaj wieczorem zostaną opublikowane wyniki ostatniej edycji Budżetu Obywatelskiego.- Cała konstrukcja budżetu potrzebuje gruntownej przebudowy. Tego się nie da naprawić, to trzeba napisać od nowa - uważa Paweł Budrewicz ze Stowarzyszenia Lubię Miasto. Stowarzyszenie i Stop Korkom nie wykluczają też zwrócenia się do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która sprawdzi czy pieniądze w ramach Budżetu Obywatelskiego są wydawane w sposób legalny.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!