Toalety publiczne są w przestrzeni miejskiej bardzo potrzebne, jednak niedojrzałe społeczeństwo często dewastuje takie przybytki. Z tej przyczyny w wielu miastach tego rodzaju miejsc brakuje, a władzom nawet trudno się dziwić, że nie inwestują w kolejne takie inicjatywy.
Czytaj także: Ścieki ogrzeją Warszawę. Pionierskie rozwiązanie w stolicy
W Warszawie doszło do przykrego zdarzenia. W nocy z 14 na 15 stycznia zdewastowano 6 automatycznych toalet, które są w utrzymaniu Zarządu Zieleni Warszawy. Na swoich social mediach Zarząd informuje, że z pięciu toalet skradziono dodatkowo pieniądze.
Toaletowe przestępstwa w Warszawie
Niestety, konsekwencje czynów złodziei i wandalów ponoszą mieszkańcy Warszawy, którzy z tych toalet nie mogą obecnie korzystać. Dwie z nich - na Bulwarze Jana Karskiego i przy ul. Boleść – ze względu na bardzo poważne uszkodzenia zostały tymczasowo wyłączone z użytkowania.
Zarząd Zieleni Warszawy informuje, że zniszczone zostały toalety:
- w parku Pole Mokotowskie przy ul. Batorego i al. Niepodległości (zniszczono drzwi pomieszczeń technicznych),
- w parku na Książęcem przy ul. Książęcej,
- w Multimedialnym Parku Fontann na ul. Kościelnej (przy schodach drewnianych) oraz przy ul. Boleść,
- na Bulwarze Jana Karskiego na wysokości ul. Sanguszki.
Już wcześniej zdarzały się zniszczenia wewnątrz WC, natomiast włamania i kradzieże na taką skalę w toaletach automatycznych to wydarzenie bez precedensu. Sprawą zajmuje się już policja.
Zarząd Zieleni Warszawy informuje, że weekend dokonał oględzin zniszczonych toalet i zabezpieczył te dwie wyłączone z użytkowania. Obecnie szacowane są straty oraz czas potrzebny na naprawę zniszczonych elementów. Mieszkańcy Warszawy muszą poczekać na ponowne udostępnienie wspomnianych wyżej toalet.
Zaapelowano również, by osoby, które były świadkami dewastacji i kradzieży toalet kontaktowały się z Zarządem Zieleni Warszawy pod adresem mailowych: [email protected]. Sprawy dotyczące m.in. wandalizmu można również zgłaszać w aplikacji Miejskie Centrum Kontaktu Warszawa 19115.