Tragedia w Warszawie. Ulica Puławska na wysokości ulicy Mysikrólika została zupełnie zablokowana po wypadku karetki i dwóch samochodów osobowych.
Czytaj także: W piątek atak zimy w stolicy! Ratusz wydał komunikat, spadnie dużo śniegu
Tragiczny wypadek na Puławskiej
Jedna osoba była reanimowana była na miejscu zdarzenia, następnie karetką została przewieziona do szpitala. Z powodu tego dramatu lądował nawet śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Po godz. 13 doszło do zderzenia trzech pojazdów: karetki pogotowia, renaulta i fiata. Kierowca renaulta był reanimowany i został przetransportowany do szpitala. W tej chwili przy ul. Puławskiej są bardzo duże utrudnienia. Na miejscu pracują policjanci, lądował śmigłowiec LPR - poinformowała Magdalena Wersocka ze stołecznej policji.
Policjantka przekazała, że kierowcy zostali sprawdzeni pod kątem trzeźwości i byli trzeźwi. Z powodu dramatu autobusy komunikacji miejskiej zostały skierowane na objazdy.
Silne utrudnienia w miejscu wypadku
- Z powodu zablokowanego przejazdu w rejonie ulic Puławska/Mysikrólika - Piaseczno trwają utrudnienia w kursowaniu linii 709, 727, 739. Możliwe opóźnienia kursów oraz skierowanie linii na trasy objazdowe - poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.
W rejonie wypadku stworzyły się gigantyczne korki i utrudnienia.
Śmierć kierowcy Renault
Niestety, uczestniczący w wypadku kierowca Renault zmarł po przewiezieniu do szpitala. Mężczyzna miał 82 lata, a jego śmierć potwierdziła podkom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.
Współczujemy rodzinie ofiary.