Tramwaj do Wilanowa: drzewa na trasie nie do przesadzenia?
Zaplątane korzeniami w gęstwinę podziemnych rurociągów drzewa w większości przypadków nie nadają się do przesadzenia. Są jednak nieliczne wyjątki. - Jest to 16 drzew, z czego większość to dęby czerwone, które dobrze znoszą stres przesadzeniowy - mówi Grzegorz Szczerba, dendrolog z warszawskiego zarządu zieleni.
Dodatkowo tramwajarze obiecują zasadzić minimum 640 drzew. Będą to lipy, platany, wiśnie, klony i dęby. I to nie byle jakich parametrów.
- Sadzimy drzewa o takich parametrach, by czas odzyskania korony, czyli tej powierzchni oddychającej, był jak najkrótszy. Zasada jest taka, że obwód pnia jest przynajmniej 25 cm i wysokość 5 m, czyli wysokość drugiego piętra. Drzewo najwolniej rośnie w ciągu pierwszych lat, dlatego liczymy, że tym drzewom wystarczy dosłownie kilka lat, aby osiągnąć odpowiedni rozmiar korony - dodaje Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich.
Do tego nasadzone zostaną krzewy, byliny i tzw. rozchodnik na torowisku tramwajowym. Na przystankach staną natomiast lipy - to rozwiązanie, którego nie zastosowano jeszcze nigdzie w Polsce. Tramwaje Warszawskie podejrzały je w Paryżu.
Polecany artykuł:
Nasadzenia zastępcze
Tramwajarze zapewniają, że nowe drzewa zostaną posadzone jak najbliższej swojej dotychczasowej lokalizacji.
- Będziemy starali się posadzić tzw. drzewa szpalerowe wzdłuż trakcji tramwajowej, w bezpiecznej odległości. Tak, aby tramwaj mógł bezpiecznie jechać. Oprócz tego będziemy szukać miejsc wzdłuż trasy tramwajowej na jej obrzeżach, np. przy chodnikach czy ścieżce rowerowej, która przy okazji tej inwestycji powstanie - mówi Konrad Niklewicz, członek zarządu Tramwajów Warszawskich. Do tego pracownicy Tramwajów Warszawskich poprosili władze dzielnic Mokotowa i Wilanowa o wskazanie miejsc, gdzie można by wykonać dodatkowe nasadzenia.
Osobną akcję organizuje wykonawca inwestycji, czyli firma Budimex. Program "Posadź drzewo" skierowany jest do wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni na Mokotowie i Wilanowie. Mogą oni zgłaszać swoje prywatne tereny, aby zasadzić na nich drzewa. W ten sposób zasadzonych ma zostać 400 sadzonek.
ZOBACZ TAKŻE: