Awaria prezydenckiego samolotu w USA. Co z planami Andrzeja Dudy?
Prezydent Andrzej Duda przyleciał do Stanów Zjednoczonych z premierem Donaldem Tuskiem. We wtorek obaj spotkali się z prezydentem USA Joe Bidenem. Spotkanie polskich przywódców komentowały światowe media.
Dziś (13.03) Andrzej Duda odwiedził elektrownię atomową w stanie Georgia. Na jutro miał w planach wylot do Brukseli, gdzie w Kwaterze Głównej NATO spotka się z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem.
Niestety, szyki prezydenta pokrzyżowała usterka w samolocie. W Boeingu 737 awarii uległ system system pokładowych monitorów dla załogi - poinformował "Fakt". Informację tą potwierdziła Kancelaria Prezydenta.
Zgodnie z procedurami, maszyna wraca do Polski. Andrzej Duda wróci do Europy drugim samolotem, który przyleciał do USA jako "zapasowy". W związku ze zmianą samolotu, zmienią się plany podróży prezydenta. Konieczne będzie międzylądowanie w celu uzupełnienia zapasów paliwa na Azorach. Na szczęście jego dalsze plany nie są zagrożone.