Veturilo zrywa umowy: Co dalej z pieniędzmi?
Użytkownicy Veturilo mogą odetchnąć z ulgą. Jakub Dybalski ze stołecznego Zarządu Dróg Miejskich zapewnia, że środki zgromadzone na kontach warszawiaków korzystających z roweru miejskiego nie przepadną:
- Nie przepadną, bo nie mogą przepaść. To są zwykle niewielkie sumy. Ale w jaki sposób będą przenoszone lub oddawane, to będzie określone w drugim mailu, o czym każdy użytkownik został poinformowany w tym pierwszym - tłumaczy Jakub Dybalski.
Dlaczego Nextbike wypowiada umowy?
Maile o wypowiedzeniu umów trafiają do warszawiaków ze względów formalnych. Jak mówi Jakub Dybalski - najbliższy sezon roweru miejskiego będzie przejściowy.
- Użytkownicy dostają maile od Nextibke'a dlatego, że termin wypowiedzenia umowy to 14 dni. Chodzi o to, żeby zdążyć na 1 marca, kiedy ma ruszyć nowy sezon Veturilo. Poprzednia, 4-letnia umowa miasta z operatorem na obsługę systemu skończyła się w ubiegłym roku. Nowa, tymczasowa, obowiązuje od tego sezonu. Użytkownicy będą formalnie zawierali teraz umowy z miastem, a nie z operatorem. Co oznacza, że w przyszłości takie operacje nie będą potrzebne - mówi Jakub Dybalski.
W zeszłym roku rowery miejskie wypożyczono w Warszawie blisko 3 mln 200 tys. razy.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
