pogotowie ratunkowe ambulans

i

Autor: Pixabay

Z regionu

W całym kraju zawyją syreny karetek. Do akcji włączyli się też strażacy i policjanci

2025-01-27 14:51

Krajowa Izba Ratowników Medycznych poprosiła, by zespoły ratownictwa włączyły w poniedziałek, 27 stycznia o godz. 17:00 syreny karetek. Do apelu przyłączyli się także policjanci i strażacy, którzy zaapelowali również do druhów Ochotniczych Straży Pożarnych, by włączyli się w tę akcję. W ten sposób koledzy oddadzą hołd ratownikowi z Siedlec, który podczas udzielania pomocy został raniony nożem. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.

W całym kraju zawyją syreny karetek (27.01.2025)

"W związku ze wstrząsającym wydarzeniem i tragiczną śmiercią na dyżurze naszego Kolegi ratownika medycznego, uprzejmie prosimy, aby w poniedziałek, 27 stycznia o godzinie 17:00 zespoły ratownictwa medycznego, które nie będą wtedy udzielać pomocy medycznej, wyszły z budynków i włączyły na minutę sygnały karetek" - napisała w mediach społecznościowych Krajowa Izba Ratowników Medycznych.

Dodała, że jest to sposób, by uczcić pamięć tragiczne zmarłego i zjednoczyć się z jego rodziną oraz całym środowiskiem. Pod pismem podpisał się prezes Krajowej Rady Ratowników Medycznych Mateusz Komza i prezes Związku Pracodawców Ratownictwa Medycznego Małgorzata Popławska.

Wstrząsający atak na ratownika medycznego

W niedzielę, 26 stycznia rzeczniczka siedleckiej prokuratury okręgowej prok. Krystyna Gołąbek poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie zabójstwa ratownika medycznego w Siedlcach. Według ustaleń śledczych w sobotę, 25 stycznia w jednym z mieszkań przy ul. Sobieskiego w Siedlcach miała miejsce impreza, w której uczestniczyło sześć osób, w tym 59-letni mieszkaniec Siedlec Adam Cz. Mężczyzna źle się poczuł i wezwał pogotowie, a po przyjeździe zaatakował jednego z ratowników. 64-letni ratownik został ugodzony nożem w klatkę piersiową i po przewiezieniu do szpitala zmarł. Drugi z ratowników został zraniony w nadgarstek.

O podjęcie natychmiastowych działań w celu przeciwdziałania agresji wobec ratowników medycznych zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Sprawiedliwości Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych (OZZRM), który zaproponował zaostrzenie kar za napaść na ratowników medycznych, wprowadzenie skutecznych mechanizmów ochrony prawnej personelu medycznego, wprowadzenie monitoringu wizyjnego podczas interwencji w postaci kamer nasobnych personelu ZRM oraz zwiększenie nakładów na edukację i kampanie społeczne promujące szacunek dla ratowników medycznych.

Ratownicy chcą również szkoleń dla ratowników medycznych z zakresu radzenia sobie z agresją oraz zapewnienia wsparcia psychologicznego dla ofiar agresji oraz wsparcia psychologicznego dla ratowników medycznych w miejscu pracy. Proponują również utworzenie specjalnego funduszu na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji ratowników poszkodowanych w wyniku napaści.

Po tragedii w Siedlcach i apelu OZZRM Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz resort zdrowia wydały wspólne oświadczenie, w którym zadeklarowały "podjęcie stanowczych działań w celu zwiększenia ochrony służb medycznych oraz zapewnienia skuteczności ścigania przestępstw przeciwko ratownikom". Chodzi m.in. o zintensyfikowanie współpracy z organami ścigania "w celu szybkiego i skutecznego pociągania sprawców do odpowiedzialności za przemoc i akty agresji wobec ratowników medycznych", dokonanie przeglądu przepisów dotyczących ochrony pracowników medycznych oraz wdrożenie dodatkowych szkoleń dla personelu medycznego w zakresie bezpieczeństwa oraz procedur postępowania w sytuacjach zagrożenia.

Resorty zapowiedziały także przeprowadzenie kampanii społecznych promujących szacunek dla pracowników medycznych i zrozumienie dla podejmowanych przez nich interwencji. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar na platformie X zadeklarował pełne wsparcie i determinację w realizacji postulatów OZZRM.

Warszawa Radio ESKA Google News
Autor:
Koszmarny wypadek w Warszawie! Zderzyły się trzy pojazdy. Reanimacja kierowcy