W Polsce więcej zakażeń niż we Włoszech!
Włochy wychodzą z epidemii, a przynajmniej na to wskazuje wtorkowy raport dobowy. W poniedziałek we Włoszech z powodu koronawirusa zmarło 78 osób - to najniższa liczba zgonów od 2 marca. Odnotowano 400 nowych przypadków koronawirusa we Włoszech. Porównując dane z Polską - we Włoszech wciąż jest zdecydowanie więcej zgonów, ale to w Polsce dochodzi do większej liczby zachorowań. We wtorek odnotowano 445 przypadków koronawirusa w Polsce. To o 45 więcej niż we Włoszech, która jeszcze niedawno była jednym z największych ognisk koronawirusa na świecie.
Czytaj także: "Nawet policjanci nie wiedzą jak tam dojechać". Ośrodek uchodźców w kwarantannie
Największe ognisko na Śląsku
Największe ognisko koronawirusa w Polsce wciąż znajduje się na Śląsku. Tylko dziś rano (Ministerstwo Zdrowia podaje statystyki dwa razy dziennie - o godzinie 10 i 17.30) w Polsce potwierdzono 229 nowych przypadków koronawirusa, z czego aż 106 dotyczyło woj. śląskiego. Rząd wielokrotnie podkreślał, że do końca tygodnia sytuacja na śląsku powinna się unormować. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski przyznał, że pod koniec przyszłego tygodnia wszystkie województwa powinny wykazywać tendencję spadkową. Na tę chwilę w Polsce łącznie potwierdzono 22 303 przypadki koronawirusa. 1025 osób zmarło.
Rząd zdejmuje obostrzenia
Mimo rosnącej liczby osób zakażonych rząd zdejmuje kolejne obostrzenia.
Od 30 maja:
- zniesiony będzie limit w miejscach kiltu religijnego, sklepach, na targu i na poczcie,
- zniesiony zostanie także limit osób przebywających w restauracjach, kawiarniach i barach, ale wciąż będzie konieczne zachowanie dystansu między stolikami i zakrywanie nosa do momentu zajęcia stolika.
- będą dozwolone także zgromadzenia na powietrzu do 150 osób,
- w przestrzeni otwartej nie będzie konieczności noszenia maseczki.
Od 6 czerwca:
- legalne będzie organizowanie wesel i uroczystości rodzinnych do 150 osób,
- będą otwarte siłownie, sale zabaw, kluby fitness, baseny i parki rozrywki.