Zespół Oranżada potrzebuje pomocy. W niewyjaśnionych okolicznościach grupa straciła cały sprzęt. Mimo, że przez lata to oni pomagali, teraz znaleźli się w potrzebie. Na zrzutka.pl pojawiła się cała informacja:
Spłonęło doszczętnie wszystko - od perkusji, przez gitary, syntezatory, samplery, organy, wzmacniacze, mikrofony, bębny, instrumenty perkusyjne, efekty gitarowe po fujarki, flety, kable i pozostałe niezbędne do grania rzeczy. Każdy instrument miał swoją historię i duszę, i każdy był na swój sposób kochany (m.in. perkusja Ludwig z lat sześćdziesiątych, na której grały Czerwone Gitary itp.) To wszystko składa się nie tylko na potężną stratę finansową, ale i na niewyobrażalny smutek.
Mamy świadomość, że nie da się wrócić do stanu sprzed feralnej nocy, ale wierzymy, że powoli małymi krokami pomożemy chłopakom na tyle, żeby mieli jakikolwiek podstawowy sprzęt do grania jak gitary, wzmacniacze czy perkusję.
Dlaczego prosimy Was o wsparcie?
Oranżada przez wszystkie lata swojej działalności zagrała wiele charytatywnych koncertów – między innymi kilkakrotnie dla WOŚP, dla dzieci z niepełnosprawnościami umysłowymi w szkole w Aninie, dla dzieci z domu dziecka w Michalinie, dla rodziny, która straciła dom w pożarze w Otwocku, a także na takich imprezach jak Festiwal Świdermajer, czy noc muzeów w Otwocku. Na pomoc zespołu zawsze można było liczyć. Teraz Oranżada potrzebuje Waszej pomocy. POMÓŻMY CHŁOPAKOM PODNIEŚĆ SIĘ Z POPIOŁÓW!!!
Pomóc możecie klikając TUTAJ.