Sprawdzą całe miasto w jeden dzień?
Warszawa planuje w tym roku kupić cztery nowe samochody z kamerami do kontroli w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Razem z trzema już jeżdżącymi ulicami stolicy autami - sprawdzą całe miasto w jeden dzień. Będą mieć też więcej zadań niż wcześniej.
- E-kontrola sprawdza się na tyle dobrze, że będziemy chcieli powiększyć flotę o kolejne cztery pojazdy. Mają takie moce przerobowe, że jedno takie auto jest w stanie przeprowadzić tyle kontroli, co 10 patroli pieszych. To pozwoli na uszczelnienie strefy płatnego parkowania. Trudno nie zapłacić czy nie zostać złapanym. Kierowca, który nie zapłaci za parking, dostanie od nas wskazanie, kiedy parkował nieprzepisowo. Może też dostać od nas dokumentację fotograficzną. Wszystko jest przejrzyste - mówi Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich.
Tzw. e-samochody sprawdzą też poziom smogu!
Samochody z kamerami przydadzą się też do innych zadań. Dzięki elektronicznemu systemowi są wielozadaniowe. Mogą filmować parkingi, co pomaga urzędnikom w analizie i budowie dalszych strategii polepszenia strefy płatnego parkowania w Warszawie. Od przyszłego poniedziałku auta będą też monitorować jakość powietrza i poziom smogu!
- Auta będą miały zamontowane na dachu czujniki pyłu zawieszonego. Auta zaczną zbierać dane już 22 lutego. To rozwiązanie będzie testowane wraz z dostawcą usługi - mówi Jakub Dybalski z warszawskiego ZDM.