Nowa kładka pieszo-rowerowa oczami warszawiaków
Otwarcie nowej kładki przez Wisłę cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Wielu warszawiaków chciało przespacerować się przez most lub przejechać przez niego na rowerze, aby samodzielnie ocenić inwestycję. W rozmowie z reporterem Radia Eska znaczna większość spotkanych osób zachwalała cały pomysł i jego wykonanie.
Rozmówcy zwracali uwagę m.in. na piękny widok na Warszawę. Docenili także miejsca, w których można usiąść i odpocząć.
Nie wszyscy podeszli jednak do kładki tak samo pozytywnie. Jest jeden problem, na który zwracają uwagę warszawiacy - ich zdaniem brakuje tam ścieżki rowerowej. - Przy rozdzieleniu ruchu pewnie byłoby bezpieczniej, ale to tak naprawdę jedyny minus - stwierdził jeden z napotkanych spacerowiczów.
- [Kładka - red.] jest fatalna do jazdy rowerem, bo jest to po prostu nieuporządkowane, nie ma wyznaczonej strefy i wszyscy się między sobą mijają - dodała kolejna rozmówczyni reportera.
Jedna z rowerzystek stwierdziła natomiast, że choć trzeba wyjątkowo uważać, to jej zdaniem brak ścieżki rowerowej działa na plus. Dzięki temu - jak dodała - piesi mogą spokojnie spacerować przez most.
Rafał Trzaskowski odpowiada na krytykę
Warto zaznaczyć, że do zarzutów w kwestii braku rozdzielenia ruchu odniósł się już prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jak przekazał, nie była to przypadkowa decyzja, a rozwiązanie, na które się zdecydowano, ma zniechęcić rowerzystów do zbytniego rozpędzania się przed sporymi spadkami na końcu kładki.