Warszawska Syrenka

i

Autor: Kamil Durajczyk / Miejski Reporter (zdjęcie w kółeczku)

Symbole Warszawy

Warszawska Syrenka znowu zdewastowana. Pojawił się tajemniczy napis

Kolejny akt chuligański wymierzony w symbol stolicy. W weekend nieznani sprawcy pomalowali na czarno postument słynnego warszawskiego pomnika.

Warszawska Syrenka zaatakowana przez wandali

Warszawska Syrenka nie ma ostatnio dobrej passy. Wpierw została oblana farbą przez aktywistów Ostatniego Pokolenia, teraz z kolei nieznani sprawcy pomazali czarną farbą postument tego pomnika.

Sprawcy zostawili po sobie "pamiątkę" w postaci napisu "Przeciwko wszystkim imperiom" oraz symbolu anarchii - literce "A" w kółku.

Patrząc na treść "podpisu" można się domyślać, że odpowiedzialność za to ponoszą grupy anarchistyczne.

Według policji do zdarzenia doszło w niedzielę 29 września około 4 rano. - Możemy mówić tutaj o dwóch osobach, z czego jedna dokonała pomalowania postumentu pomnika czarną farbą - poinformował Rafał Rutkowski z warszawskiej policji. Policjanci wykonali oględziny i obecnie prowadzą czynności zmierzające do ustalenia sprawców tego bulwersującego incydentu.

Warszawska Syrenka zaatakowana przez Ostatnie Pokolenie

Przypomnijmy, że w marcu tego roku pomnik Syrenki został oblany pomarańczową farbą przez aktywistki z "Ostatniego pokolenia". Naprawa monumentu kosztowała wówczas kilka tysięcy złotych, a sprawczynie incydentu zostały zatrzymane przez policję.

Kolejne zdarzenie tego typu w odstępie pół roku każe głośno zacząć zastanawiać się nad możliwymi sposobami ochrony słynnego stołecznego zabytku. Warto podnieść temat ewentualnych ogrodzeń, jakie powinny powstać wokół monumentu, monitoringu czy patroli służb stale - także w nocy - pilnujących tego symbolu Warszawy nad Wisłą.

Ostatnie Pokolenie - słynne akcje. Zobacz galerię: 

Ostatnie Pokolenie przed sądem. Po rozprawie poszli zablokować ulicę