Na swoim oficjalnym fanpage'u na Facebooku Warszawskie ZOO przekazało wspaniałą informację. W stołecznym ogrodzie zoologicznym urodził się bowiem samczyk irbisa śnieżnego. To gatunek narażony na wyginięcie, w zwierzyńcach na całym świecie żyje około 400 osobników. Natomiast Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) ocenia, że środowisko naturalne, czyli Himalaje, Wyżynę Tybetańską i góry Azji Centralnej, zamieszkuje obecnie ok. 4000 irbisów.
Nowy mieszkaniec ZOO w Warszawie
Mały irbis urodził się 2 czerwca. Jest synem Suri (przyjechała do Warszawy w maju 2023 r. z Niemiec) i Jamira (przyjechał w sierpniu 2017 r. z Wielkiej Brytanii). Opiekunowie zaznaczyli, że Suri jest bardzo troskliwą i opiekuńczą mamą. Młody kociak ma apetyt i rośnie "jak na drożdżach". Kilka dni po narodzinach ważył 685 g, a teraz jego masa ciała to 2560 g. Pokazały mu się już pierwsze ostre ząbki.
"Irbisek jest jeszcze nieufny i poznaje wszystkie kąty swojej sypialni. Zanim wyjdzie z mamą na pierwszy spacer na wybieg zewnętrzny, musi jeszcze podrosnąć (w naturze irbisy zaczynają wychodzić za mamą w wieku ok. 3 miesięcy)" - przekazali opiekunowie nowego mieszkańca ogrodu zoologicznego.
Irbis śnieżny (zwany również panterą śnieżną) należy do rodziny kotowatych i zamieszkuje przede wszystkim Azję Środkową. Irbisy są kotami najbardziej zbliżonymi do tygrysów. Genetyczne badania dowodzą, że pomiędzy oboma gatunkami istnieje bardzo duże podobieństwo.
Dorosłe osobniki mogą osiągnąć wagę przeszło 50 kilogramów. Długość ciała przeciętnego irbisa wynosi 100 cm i tyle samo może osiągnąć długość ogona. Zwierzęta te są samotnikami, które wiążą się w pary wyłącznie w okresie godowym.
Irbisy śnieżne są przystosowane do życia w minusowych temperaturach. Posiadają bardzo gęste futro, mają owłosione łapy i niezwykle puszyste ogony, którymi nakrywają się w trakcie spoczynku. To skalne koty. Poruszają się na wysokościach. Nazywane są "Duchami Gór", ponieważ poruszają się bezszelestnie i właściwie bez większego wysiłku wtapiają się w górskie otoczenie.