Młodzież chodzi do sklepów i pełza po podłogach - tym razem w przebraniach
W dobie niezwykłej popularności platform społecznościowych spora część młodzieży prześciga się w kolejnych pomysłach na zdobycie zasięgów i popularności. Twórca konta @crawly_possessed na TikToku znalazł swój kontrowersyjny sposób - wchodzi do sklepów czy wysp w galeriach handlowych, po czym zaczyna pełzać po podłodze. Wszystko to jest nagrywane i publikowane w sieci, a filmy zdobywają miliony wyświetleń oraz reakcji. Co więcej, zdarza się, że do kolejnych "akcji" dołączają nastolatki, którym podobają się tego typu treści.
Pomysł @crawly_possessed na zdobycie popularności w sieci spotkał się z szeroką krytyką - szczególnie ze strony klientów i pracowników sklepów. Ci pierwsi często wskazują na fakt, że chcieliby w spokoju załatwić swoje sprawy i nie być nagrywani. Druga grupa podkreśla, że pomysły nastolatków jedynie utrudniają im codzienną pracę.
Ostatecznie kontrowersje nie zaowocowały zmianą treści publikowanych przez twórcę. Poszedł nawet dalej - tym razem na filmikach zobaczyć można osoby z wielką beczką, oznaczoną jako zawierającą toksyczne materiały. Do tego autorzy nagrań dobrali specjalne stroje i maski.
Po wniesieniu beczki do sklepu wychodzi z niej jedna osoba, która ponownie pełza po podłodze. Seria realizowana m.in. w salonach Rossmanna, Zary czy RTV Euro AGD została nazwana "CRAWLY VIRUS".
Przykładowe nagranie twórcy znajdziecie poniżej:
Mieszkanka Targówka hodowała w piwnicy kilkadziesiąt szczurów - zobacz zdjęcia: