Jak kupić węgiel? Dla wielu Polaków to wciąż niemożliwe
Węgiel nadal spędza sen z powiek ogromnej grupy Polaków. Zakupy zarówno przez internetowy sklep PGG, jak i bezpośrednio od kopalń, przez Internet, czy też w skupach wielokrotnie graniczą bowiem z cudem.
Wicepremier Jacek Sasin wpadł nawet na pomysł, aby w dystrybucję węgla zaangażować samorządy. To miałoby sprawić, że surowiec byłby tańszy i łatwiej dostępny. O reakcjach niektórych samorządowców na tę propozycję pisaliśmy tutaj i tutaj.
Węgiel wciąż trudno dostępny. Sklep PGG? Absolutnie oblężony
Trudno dziwić się złości i rozczarowaniu tych, którzy próbują nabyć węgiel poprzez sklep PGG. Towar pojawia się na stronie internetowej we wtorki i czwartki od godziny 16:00. Jest dostępny jedynie do wyczerpania zapasów.
Te kończą się jednak niewiarygodnie wręcz szybko. Z testu przeprowadzonego przez gazeta.pl wynika, iż najlepszy węgiel można zdobyć jedynie przez pierwsze 2-3 minuty od jego wystawienia. Później trzeba czekać na kolejny dzień i kolejny rzut.
Czytaj również: Jak kupić węgiel? PGG to nie jedyna opcja, ale problemy pojawiają się wszędzie
Im gorszy jakościowo i mniej "elastyczny" pod względem konkretnego pieca produkt, tym "zalega" na stronie dłużej. Nie oznacza to jednak, że można całkowicie przegapić wskazany termin. Po 1-2 godzinach nie ma już bowiem w sprzedaży praktycznie niczego.
Jako że wiele osób zapewne zrzucało niemożność kupienia węgla na ograniczenia techniczne, na stronie PGG znaleźć można nawet informację, iż "chętnych na zakup jest obecnie wielokrotnie więcej niż dostępnego węgla opałowego dla gospodarstw domowych" i stąd wynikają wszelkie problemy. Ci, którym nie uda się go nabyć, są więc zmuszeni polować dalej.