Policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego ujawnili i zabezpieczyli uprawę konopi indyjskich wraz ze sprzętem przeznaczonym do jej uprawy. Plantację zorganizowano w jednym z domów przy ul. Bażanciej na Ursynowie. Za uprawę odpowiedzialnych było trzech mężczyzn. Funkcjonariusze nakryli ich, gdy akurat opuszczali teren posesji. Dwóch z mężczyzn zamierzało odjechać jednym autem, a trzeci podejrzany siedział już za kierownicą innego pojazdu. Gdy wyjeżdżali za bramę, drogę zajechali im policjanci. Wszystkich trzech zatrzymano i w ich towarzystwie przystąpiono do przeszukiwania budynku, w którym czuć było charakterystyczny zapach konopi indyjskich. Rozmiary uprawy były zaskakujące!
Polecany artykuł:
Gigantyczna plantacja w jednym z pomieszczeń
Jedno z dużych pomieszczeń zostało w całości przerobione na plantację. Zamontowano tam specjalne namioty, lampy, wiatraki, system nawadniania i wentylacji, rusztowania ogrodnicze oraz sznurki, na których suszyły się ścięte rośliny. W piwnicy znaleziono zaś agregat prądotwórczy częściowo zasilający oświetlenie. W całym domu stały zaś kosze i pojemniki z marihuaną oraz tabliczki haszyszu. Kryminalni znaleźli marihuanę także przy każdym z zatrzymanych mężczyzn oraz w trakcie przeszukania ich mieszkań. Tam też zabezpieczona została gotówka oraz telefony komórkowe. Łącznie w trakcie akcji skonfiskowano 516 krzewów, około 19 kg suszu marihuany oraz blisko 800 g. haszyszu. Do policyjnego depozytu trafiła gotówka w kwocie 4310 zł i 675 euro.
Mężczyźni zostali osadzeni w areszcie na 3 miesiące i usłyszeli zarzuty. Każdemu grozi nawet 10 lat więzienia.