Nowe prawo w niemieckiej Bremie: człowiek i zwierzę mogą spocząć razem
W Bremie w północnych Niemczech weszły w życie przepisy, które umożliwiają wspólny pochówek właściciela i jego pupila. To wciąż mało popularne w Europie rozwiązanie, które pozwala, by człowiek i jego pies, kot lub inne domowe zwierzę zostali pochowani w jednym grobie. Jak informuje Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ), zmiana prawa obowiązuje od początku października. Dzięki niej Brema dołącza do Hamburga, gdzie podobne regulacje funkcjonują już od 2020 roku.
Jak wygląda wspólny pochówek człowieka i pupila?
Zgodnie z nowymi przepisami, cmentarze mogą tworzyć specjalne kwatery, w których do grobu zmarłego, jeśli sobie tego życzył, można dołączyć urnę z prochami jego pupila. Opisane rozwiązanie, zdaniem komentujących, odzwierciedla współczesne, zmieniające się podejście do więzi między człowiekiem a zwierzęciem. Rainer Hagencord, dyrektor Instytutu Teologicznej Zoologii w Münster, w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną (KNA) podkreślił, że wspólny pochówek jest naturalnym wyrazem relacji, jakie łączą ludzi ze zwierzętami.
- W innych epokach, choćby za czasów Fryderyka Wielkiego, było czymś oczywistym, że ukochane zwierzę trafiało do grobu razem z właścicielem. Panowało wtedy przekonanie, że zwierzę należy do mnie i że istnieje nadzieja, iż razem ze mną przejdzie do innej rzeczywistości, nazwijmy ją niebem - stwierdził Hagencord, cytowany przez serwis tvn24.pl.
Czytaj również: Pościg w Piasecznie. 17-latek uciekał przed policją, teraz grozi mu więzienie. Mogło dojść do tragedii
Wielka akcja policji w rejonie stolicy. Ponad 200 osób zatrzymanych - zobacz zdjęcia:
