Rusiec: Nie żyje 46-letnia kobieta, 52-latek zatrzymany
Informacje o dramacie, jaki rozegrał się w podwarszawskiej wsi, dotarły do mediów we wtorek wieczorem. - W miejscowości Rusiec (pow. pruszkowski) doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym. Na skutek tego zdarzenia śmierć poniosła kobieta w wieku 46 lat. Do sprawy został zatrzymany prawdopodobnie jej były mąż, 52-latek. On już przebywa w policyjnym areszcie - powiedział wtedy w rozmowie z Radiem ESKA Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji.
Prokuratura wszczęła śledztwo, mężczyzna usłyszał zarzut
Dzień później więcej informacji o dramatycznej sprawie przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba. - Dziś Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła śledztwo w kierunku zbrodni zabójstwa. Wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów sprawcy tej zbrodni. Usłyszał on zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim poprzez zadanie byłej żonie kilkukrotnie ciosów nożem w szyję, co skutkowało zgonem pokrzywdzonej na miejscu zdarzenia, na skutek wykrwawienia się - powiedział.
Jak dodał, czyn z art. 148 § 1 KK jest zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. - Aktualnie trwają czynności z podejrzanym, jest on przesłuchiwany. Najprawdopodobniej jeszcze dziś zostanie skierowany wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania - zaznaczył.
Prok. Skiba przekazał także, iż w grudniu 2024 r. przeciwko mężczyźnie został skierowany akt oskarżenia o kierowanie za pośrednictwem komunikatora internetowego gróźb karalnych wobec byłej żony. - Nie mamy jeszcze informacji, jak został rozpoznany ten akt oskarżenia przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie - stwierdził. Poinformował również, że sekcja zwłok kobiety najprawdopodobniej odbędzie się w ciągu najbliższych dni.
Jak przekazał reporter Radia ESKA, mężczyzna przyznał się do winy i tłumaczył, że motywem ataku był spór o podział majątku po rozwodzie.