Do zdarzenia doszło kilka dni temu na warszawskiej Woli. Do policjantów zgłosiła się znajoma pokrzywdzonego, która poinformowała funkcjonariuszy o tym, że jej kolega został okradziony. "Z wstępnych informacji wynika, że pokrzywdzony wypłacił pieniądze z bankomatu i włożył je do kieszeni" - tłumaczyła kom. Marta Sulowska.
"Kiedy odchodził, podszedł do niego nieznany mu mężczyzna, położył rękę na jego ramieniu, a z kieszeni wyjął wypłacone pieniądze. Zabrał 1500 złotych i zaraz po tym uciekł" - zaznaczyła policjantka.
Wolscy policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. "Niedługo po tym zatrzymali 30-latka i odzyskali część pieniędzy" - podała.
Zatrzymany usłyszał w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola, która nadzoruje to postępowanie, zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej.
Za zarzucany czyn może mu grozić do 8 lat więzienia.