Więcej kontroli na Wielkanoc
"Z uwagi na wzmożony ruch pojazdów i pieszych na ulicach pojawi się więcej patroli ruchu drogowego. Funkcjonariusze, jak co roku czuwać będą nad bezpieczeństwem osób podróżujących" - poinformowała warszawska policja. Nadkomisarz Marczak zapowiedział, że funkcjonariusze będą zwracać uwagę na stan trzeźwości kierujących i przekraczanie dozwolonej prędkości. Sprawdzą też, czy kierowcy i pasażerowie podróżują w zapiętych pasach, a dzieci w fotelikach. "Policjanci będą również kontrolować stan techniczny samochodów, dlatego też lepiej sprawdzić, czy auto jest przygotowane do jazdy jeszcze przed wyruszeniem w podróż" - przestrzegł rzecznik stołecznej policji. Dodał, że funkcjonariusze będą widoczni na trasach wylotowych i wlotowych do stolicy, a także trasach szybkiego ruchu i miejscach newralgicznych, gdzie dochodzi do łamania przepisów. "Drogi to nie miejsce na brawurę, dlatego lepiej zdjąć nogę z gazu i dojechać kilka minut później, ale szczęśliwie i bezpiecznie" - powiedział nadkom. Marczak.
Polecany artykuł:
Uwaga na kradzieże!
Policjanci będą czuwać nad bezpieczeństwem także w okolicach dworców, przystanków i galerii handlowych, czyli wszędzie tam, gdzie w okresie przed- i świątecznym ruch jest większy niż zwykle. Warszawski garnizon zamierza tam skierować także funkcjonariuszy nieumundurowanych. "Podczas podróży środkami komunikacji publicznej pilnujmy swoich bagaży. Kieszonkowcy najczęściej wykorzystują tłok oraz nasze rozkojarzenie" - powiedział rzecznik policji. Podkreślił, że przed wyjazdem na święta koniecznie trzeba też zadbać o odpowiednie zabezpieczenie mieszkania, aby nie stać się ofiarą kradzieży. "Jeżeli istnieje taka możliwość, poprośmy sąsiadów, żeby zwrócili uwagę i zareagowali w sytuacji, gdy zauważą coś niepokojącego" - dodał.
Śmigusa-dyngusa mokrego, ale z umiarem
Tradycyjnie policja apeluje o umiar w świętowaniu lanego poniedziałku. "W tradycji polewania wodą ważne jest zachowanie umiaru i kultury, gdyż w wyniku swojego nieodpowiedzialnego zachowania możemy ponieść odpowiedzialność karną za naruszenie przepisów" - ostrzegł nadkom. Sylwester Marczak.
Źródło: PAP
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!