Wywiesiła bieliznę na balkonie, sąsiedzi się oburzyli
Co chwilę powraca temat tego, co wolno, a czego nie można robić na własnym balkonie. Najmniej kontrowersyjne wydawało się suszenie prania na balkonie, ale życie pisze różne scenariusze, o czym przekonała się mieszkanka Wilanowa, warszawskiej dzielnicy uchodzącej za prestiżową.
Kobieta suszyła swoją bieliznę na balkonie, co szybko zauważyli i ostro skrytykowali sąsiedzi. Napisali do niej anonimowy list, który trafił na sąsiedzką grupę na Facebooku. "Halo sąsiadko, czy mogłabyś w przyszłości nie wieszać swojej bielizny na balkonie?! To jest chrześcijański blok, a nasz syn powinien dorastać bez takich pokus!" - napisali wielkimi literami na dużej kartce.
List był szeroko komentowany przez mieszkańców osiedla. Większość osób uznała, że w suszeniu majtek czy staników na balkonie nie ma niczego niewłaściwego. Niektórzy żartowali, że trzeba pozasłaniać witryny sklepów z bielizną.
Tych rzeczy nigdy nie rób na balkonie - sprawdź!
Listen on Spreaker.