Z regionu

Zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Prokuratura przekazała nowe informacje

2025-05-05 17:27

W poniedziałek, 5 maja Prokuratura Okręgowa w Płocku przekazała, że na wtorek została zaplanowana sekcja zwłok 16-letniej dziewczyny, o której zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem podejrzany jest jej starszy o rok znajomy z Mławy, zatrzymany w Grecji. Według greckich mediów 17-latek miał nie zgodzić się na ekstradycję do Polski.

Śledztwo dotyczące zabójstwa 16-latki prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mławie, która podlega płockiej Prokuraturze Okręgowej. Jej rzecznik, prokurator Bartosz Maliszewski, przekazał w poniedziałek PAP, że sekcja zwłok ofiary zaplanowana jest na wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Warszawie.

Wstrząsające zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy

Według śledczych oboje - podejrzany i ofiara - spotkali się 23 kwietnia i tego dnia wieczorem doszło do zabójstwa na terenie Mławy. Oficjalne zgłoszenie o zaginięciu nastolatki wpłynęło 24 kwietnia, przy czym 29 kwietnia jedno z jej rodziców powiadomiło, że prawdopodobnie została ona pozbawiona wolności.

Poszukując zaginionej, policja informowała, że ostatni raz była widziana 23 kwietnia, gdy wyszła z domu do mieszkającego w pobliżu kolegi. Jej zwłoki odnaleziono 1 maja w zaroślach, w pobliżu zakładu produkcyjnego należącego do rodziny podejrzanego. Stwierdzono, że ofiara miała liczne i rozległe obrażenia głowy.

Co z ekstradycją podejrzanego?

Podejrzany 17-latek został zatrzymany w Grecji. Według tamtejszych mediów, w tym portalu ekathimerini.com, w poniedziałek przed sądem w Salonikach zatrzymany nie zgodził się na ekstradycję do Polski w ramach wstępnej procedury Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA). Miał powołać się przy tym na groźby kierowane wobec niego i jego rodziny. Podejrzany został zatrzymany w hotelu w miejscowości Katerini, gdzie przebywał w ramach szkolnego wyjazdu związanego z wymianą uczniów. Do czasu wydania postanowienia w jego sprawie pozostanie jako aresztowany w specjalnym ośrodku dla nieletnich.

W piątek Prokuratura Okręgowa w Płocku poinformowała, że wydano postanowienie o przedstawieniu 17-latkowi zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to od 15 do 30 lat pozbawienia wolności. - Ustalono, dzięki bardzo obiektywnym dowodom, dowodom koronnym można powiedzieć, monitoringowi miejskiemu i prywatnemu, że doszło do zabójstwa przez określoną osobę - mówił na piątkowym briefingu prokurator Maliszewski.

Według ustaleń śledztwa podejrzany po dokonaniu zabójstwa miał ukryć zwłoki, a do ich odnalezienia użyto specjalnie wyszkolonego policyjnego psa. Motyw zabójstwa nie jest na razie znany. Wiadomo, że dziewczyna przyjechała do rodzinnej Mławy, aby odwiedzić bliskich - w ostatnim czasie mieszkała w okolicach Olsztyna, gdzie przeprowadziła się z matką.

Jeszcze w piątek rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej stwierdził, iż należy spodziewać się, że podejrzany 17-latek "znajdzie się na terytorium Polski do kilku tygodni". Dodał przy tym, że procedura związana z ENA przewiduje w takim przypadku maksymalny termin ekstradycji do 60 dni.

Marsz upamiętniający 16-letnią Maję

W niedzielę wieczorem w Mławie odbył się marsz upamiętniający 16-latkę. Jego uczestnicy, w tym rodzice dziewczynki, przeszli ulicami miasta na miejsce, gdzie odkryto ciało zabitej. Tam złożono kwiaty i zapalono znicze.