policja

i

Autor: Pixabay

Z Warszawy

Zaczęło się od kłótni, a skończyło na areszcie. Policjanci odkryli narkotyki na Bemowie

2025-01-24 12:38

Policjanci z warszawskiego Bemowa otrzymali zgłoszenie, że z jednego z mieszkań słychać krzyki kobiety. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że w mieszkaniu jest znaczna ilość narkotyków. Sprawą zajęła się prokuratura. Zatrzymano 21-letniego mężczyznę.

Wszystko zaczęło się od awantury

Policjanci z patrolu na warszawskim Bemowie otrzymali podczas służby zgłoszenie. Jeden z mieszkańców słyszał z pewnego mieszkania krzyki kobiety. Wszystko wskazywało na awanturę. Funkcjonariusze pojechali na miejsce. W mieszkaniu przebywała kobieta z mężczyzną. Zgodnie stwierdzili, że doszło między nimi do sprzeczki. Policjanci jednak postanowili dogłębnie sprawdzić ich lokal. Przeszukanie wykazało, że w mieszkaniu znajdują się substancje zabronione.

21-letni mężczyzna posiadał przy sobie mefedron, haszysz, amfetaminę, kokainę i inne narkotyki. Funkcjonariusze od razu go zatrzymali i trafił do policyjnej celi. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola, która wydała wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące. Wcześniej prokurator postawił 21-latkowi zarzuty posiadania narkotyków w znacznej ilości. Policja skierowała mężczyznę do aresztu, a dalszym postępowaniem zajmuje się prokuratura.

Niedawno na Bemowie doszło do innych przestępstw

Policjanci z Bemowa zatrzymali niedawno czterech podejrzanych o podrabianie banknotów. Wszystko zaczęło się od tego, jak pewien mężczyzna próbował zapłacić fałszywką za zakupy w sklepie. Czujny kasjer wezwał policję. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zatrzymali też na gorącym uczynku 32-latka, który akurat drukował nielegalne banknoty o wartości 100 zł. Dwie inne osoby również zostały złapane - to 25-letnia kobieta i 39-letni mężczyzna. Ten drugi miał przy sobie narkotyki. Całej czwórce grozi 10, a nawet 25 lat więzienia.

Przestępstwa zdarzają się także wśród osób nieletnich. Również na Bemowie doszło do rozboju z udziałem dwóch nastolatków. Młodzieńcy umówili się z mężczyzną, który miał im przekazać ubrania z internetowej aukcji. Nagle jeden z 14-latków wyciągnął atrapę broni i zaczął grozić, po czym zabrał towar od mężczyzny i uciekł z kolegą. Policjanci z warszawskiego Bemowa dotarli do miejsca zamieszkania chłopców - pochodzili spoza stolicy. Obaj zostali umieszczeni w schronisku dla nieletnich na kilka miesięcy.

Podrabiali banknoty na warszawskim Bemowie. Grozi im nawet 25 lat więzienia, zobacz zdjęcia:

Warszawska policja walczy z narkotykowym biznesem na owianej złą sławą ulicy Brzeskiej