Zamiast chińskiej podróbki prawdziwy szkielet!
Szokująca pomyłka, albo wyjątkowe nieszczęście. Jak informuje Krajowa Izba Skarbowa, funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w przesyłce pocztowej z Chin znaleźli czaszkę krokodyla. Zgodnie z deklaracją paczka miała zawierać model czaszki o wartości 1 dolara, czyli według obecnego kursu, mniej niż 5 złotych.
Czytaj także: Wakacje kredytowe: Sprawdź, do kiedy i jak złożyć wniosek. Masz tylko kilka dni!
Zagrożony gatunek
Eksperci ustalili, że spreparowana czaszka należy do przedstawiciela gatunku chronionego konwencją waszyngtońską o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami zagrożonych wyginięciem(zwaną też CITES od ang. Convention on International Trade in Endangered Species of Wild Fauna and Flora).
Jej autentyczność potwierdził również nasz koordynator ds. CITES.
Kara więzienia?
Jeśli chcemy przewieźć okazy roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem, musimy mieć odpowiednie zezwolenia CITES. Przewożenie okazów CITES przez granicę bez stosownych dokumentów to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Pamiętajmy, że ograniczenia w przewozie roślin i zwierząt pomagają chronić je przed całkowitym wyginięciem - przypomina mazowiecki oddział KAS.