Zamiast płyt chodnikowych - trawniki. Zielona mini-rewolucja na Stalowej

Po rozszerzeniu strefy, na ulicach pojawiło się więcej przestrzeni. To przestrzeń, z której znikły samochody po reorganizacji ruchu.Półtorakilometrowy chodnik między ulicami Inżynierską a Szwedzką zostanie obsadzony trawnikami. - Te trawniki będą przy miejscach parkingowych i przy narożnikach skrzyżowań, tam gdzie możemy je umieścić tak, żeby nie zaburzały ruchu pieszych. Będą troszkę pełniły rolę słupków, co oznacza że będą odgradzały miejsca parkingowe od miejsca dla pieszych - mówi Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich. Aby zrobić zieloną mini-rewolucję, drogowcy będą musieli rozpłytować istniejący chodnik.

Mieszkańcy przyznają, że zieleń na Stalowej może się przydać - Tutaj brakuje zieleni, to jest taka wyspa ciepła wśród bloków - zauważa jedna z mieszkanek. - Tu nawet skrzynki z kwiatami nie mogą ustać. Są tam butelki, papierosy, wszystko - dodaje inna - Zieleń może być ale trzeba o to dbać.Na Stalowej na trawnikach się nie skończy. Pojawią się też ławki i stojaki dla rowerów. Urzędnicy uspokajają - przy ich zainstalowaniu nie zniknie żadne miejsce parkingowe. Te, które miały zniknąć, znikły już przy organizacji ruchu przy strefie płatnego parkowania. Prace zazieleniania mają ruszyć jesienią. Urzędnicy potrzebują na nie zgody konserwatora.Inne ulice w nowej SPP nie mają tyle szczęścia. Na nich ZDM najwyżej zamontuje słupki lub zainstaluje azyle na przejściach dla pieszych.