Zarządca biurowca zagrodził mieszkańcom Woli chodnik. Muszą omijać słupki jezdnią

i

Autor: Wola Mieszkańców - Facebook

Wola

Zarządca biurowca zagrodził mieszkańcom Woli chodnik. Muszą omijać słupki jezdnią. Firma wskazuje na bezpieczeństwo

2023-11-02 10:42

Chodnik, przerwany przez wjazd na podziemny parking, przy budynku Wola Center został zagrodzony słupkami. Mieszkańcy tej okolicy zwracają uwagę, że piesi muszą omijać przeszkodę jezdnią. Zarządca budynku firma Hines tłumaczy, że nowa infrastruktura "ma na celu zachowanie bezpieczeństwa wszystkich użytkowników".

Mieszkańcy ze stowarzyszenia Wola Mieszkańców zwrócili uwagę na problem chodnika znajdującego się przy nienazwanej ulicy pomiędzy Grzybowską a przedłużeniem Giełdowej. Niedawno pojawiły się tam słupki, które uniemożliwiają przejście pieszym. Został nimi otoczony wjazd do parkingu podziemnego, infrastrukturę zaprojektowano w taki sposób, by piesi nie mogli przedostać się z jednego końca chodnika na drugi, przechodząc przez wjazd na parking podziemny.

By przejść w tym miejscu, piesi muszą przeciskać się przy ścianie budynku lub ominąć słupki jezdnią. Mogą również przedostać się na drugą stronę ulicy, jednak ponownie, by to zrobić, muszą wyjść na pełną aut drogę. To może być dla pieszych niebezpieczne, szczególnie dla osób prowadzących wózek dziecięcy czy osób z niepełnosprawnościami.

"Na własne oczy widzieliśmy matkę z dzieckiem w wózku, która została zmuszona do przejścia tego odcinka jezdnią, po której jechały samochody. Nie tak wygląda zrównoważona i dostępna przestrzeń, która powinna uwzględniać potrzeby wszystkich. Co więcej, w niedalekiej odległości (około 50m) od słupków jest przedszkole i żłobek „Fair Play”, więc w okolicy nie brakuje rodziców z wózkami, a także dzieci na hulajnogach i rowerach, którzy mają prawo do bezpiecznego i wygodnego korzystania z chodnika na całej jego długości" - podkreśla stowarzyszenie Wola Mieszkańców na Facebooku.

Zarządca Wola Center: "zależy nam na bezpieczeństwie"

O komentarz w tej sprawie zapytaliśmy zarządcę budynku Wola Center, czyli firmę Hines. Jak odpowiada firma Hines, zmiany, które krytykują mieszkańcy Woli, są realizowane w trosce o bezpieczeństwo użytkowników. Dodaje, że słupki stanęły na terenie prywatnym, przynależącym do firmy.

"Mając na celu zachowanie bezpieczeństwa wszystkich użytkowników w miejscu, w którym pierwotnie nie było zaprojektowanego przejścia dla pieszych, a w którym występuje intensywny ruch kołowy, postawiliśmy słupki minimalizujące ryzyko. Pragniemy nadmienić, iż zależy nam na bezpieczeństwie zarówno pieszych, jak i pozostałych użytkowników infrastruktury bez faworyzowania którejkolwiek ze stron. Naszym celem było wyeliminowanie kolizji pieszych z wyjeżdżającymi z garażu samochodami, co w przeszłości powodowało wiele niebezpiecznych sytuacji. Warto podkreślić, iż kierowca wyjeżdżający z parkingu ma bardzo ograniczoną widoczność, co stwarza zagrożenie dla przechodnia" - pisze zarządca budynku firma Hines.

Jak zaznacza, od początku projektowania inwestycji Wola Center przejście dla pieszych nie było w tym miejscu planowane.

"Już na etapie planowania inwestycji Wola Center, projekt organizacji ruchu obejmował m.in. wysepki i wysokie krawężniki, które jednoznacznie wskazują na brak przejścia dla pieszych i tym samym poruszania się wózkiem inwalidzkim czy dziecięcym tuż przy bramie garażowej. Ponadto budynek Wola Center jest jedynym w najbliższej okolicy obiektem z wysuniętą infrastrukturą, co dodatkowo wpływa na ryzyko powstania kolizji. Dodatkowo szlabany, działające w ramach samochodowej pętli indukcyjnej, mogą nie zareagować na obecność pieszego, co może skutkować uderzeniem przechodnia" - odpowiada eska.pl zarządca budynku firma Hines

Zarządca budynku weźmie pod uwagę głos mieszkańców

Do firmy dotarły negatywne komentarze mieszkańców, apelujących o odwrócenie zmian w infrastrukturze. Jak zaznacza zarządca budynku, zlecono inżynierowi ruchu analizę, która ma na celu ocenę sytuacji.

"Jednocześnie pragniemy zapewnić, iż nie bagatelizujemy obaw mieszkańców dzielnicy, dlatego pochylamy się ponownie nad tematem w celu poprawy zaistniałej sytuacji. Monitorujemy sytuację i na tej podstawie podejmujemy działania w celu poprawy obecnego stanu. Przykładem takiego działania jest zlecona inżynierowi ruchu analiza, która, mamy nadzieję, pogodzi interesy obu stron" - odpowiada eska.pl firma Hines.

Południowy wiadukt Trasy Łazienkowskiej otwarty. Zobacz zdjęcia