Polska firma ogłasza upadłość
W komunikacie ogłoszonym na profilu w mediach społecznościowych 19 sierpnia polska firma Eastend ogłosiła złożenie wniosku o upadłość spółki. Ta sama treść pojawiła się na oficjalnej stronie internetowej marki, uniemożliwiając zakupy.
Tym samym kończy się 27-letnia historia znanej polskiej firmy Eastend, która w swoim asortymencie stawiała przede wszystkim na handel obuwniczy i odzieżowy. Poza sprzedażą internetową produkty w Eastendzie można też było nabyć w dwóch salonach stacjonarnych należących do firmy: w Warszawie (Mokotowska 19) oraz Gdańsku (aleja Grunwaldzka 413).
Nie są znane powody upadłości firmy. W komunikacie przedstawiciele firmy napisali jedynie, że zostali "zmuszeni do złożeniu wniosku o upadłość spółki". Najprawdopodobniej firma mierzyła się z dużymi trudnościami finansowymi i należnościami.
Eastend - co z niezrealizowanymi zamówieniami?
Wielu klientów niepokoi się co z ich internetowymi zamówieniami, za które zapłacili za pośrednictwem witryny internetowej Eastend. I o ich jest jednak mowa w komunikacie firmy - czytamy w nim, że "Wszystkie zamówienia złożone do dnia 19.08 zostały zrealizowane". Nie uspokaja to jednak niektórych klientów, którzy narzekają w komentarzach pod postem, że wciąż czekają na wpłynięcie zwrotu na konto.
Z kolei inni komentujący wyrażają rozrzewnienie na wieść o zamknięciu sieci. Wspominają jak kupowali bliskim, lub sami byli obdarowywani butami znanych zachodnich marek pochodzącymi właśnie ze sklepu Eastend. Były to ich pierwsze tego typu zakupy w życiu, dlatego będzie im brakować tej polskiej marki.
Przerwany wał przeciwpowodziowy w Warszawie - zobacz zdjęcia:
