W sobotę, 20 stycznia, w miejscowości Wiksin w gminie Grudusk miała miejsce tragedia. Kilka minut po godzinie 9:00 64-latek, który odśnieżał swoją posesją przy pomocy ładowarki rolniczej uległ wypadkowi. Gdy mężczyzna wyjechał na drogę, by odśnieżyć przylegający do jego działki chodnik, jego pojazd zsunął się do rowu. Maszyna przygniotła 64-latka w taki sposób, że pomimo próby ratowania go, zmarł na miejscu.
Sprawę wyjaśniają policjanci z Ciechanowa, którzy prowadzą postępowanie pod nadzorem prokuratora. Służby chcą rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące okoliczności oraz przyczyny tego zdarzenia.
Policja apeluje o ostrożność podczas odśnieżania
Mundurowi zaapelowali o ostrożność podczas wykonywania podobnych prac.
"Apelujemy o zachowanie ostrożności podczas wykonywania tego typu prac. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii!" - napisali.
Miała być rewitalizacja, jest dewastacja. Młyn Michla popada w ruinę po niezrealizowanej obietnicy Ratusza
