- Czesław Michniewicz przestanie pełnić obowiązki pierwszego trenera Legii Warszawa. W tej roli zastąpi go Marek Gołębiewski - informuje Legia Warszawa.
Czesław Michniewicz zwolniony z Legii Warszawa. Ta informacja pojawiła się w mediach już wcześniej. Przewidywano wówczas, że trenera zastąpi Przemysław Małecki. Decyzja jest jednak inna. Trenerem Legii Warszawa zostanie Marek Gołębiewski, który do tej pory pracował z rezerwami stołecznego klubu.
Czytaj także: Legia Warszawa w Lidze Europy - TABELA i TERMINARZ spotkań klubu
Zwolnienie Michniewicza nie jest zaskoczeniem. Legioniści w ostatnim czasie zanotowali wiele porażek i choć wciąż utrzymują się na pierwszym miejscu tabeli grupy C Ligi Europy, przegrana z Napoli w tych rozgrywkach oraz fatalne występy w lidze krajowej przesądziły o pozbawieniu Michniewicza zatrudnienia przy Łazienkowskiej 3. Ostatnią, wyjątkowo dotkliwą porażkę, Legia Warszawa poniosła w meczu z Piastem Gliwice w niedzielę, 24. października. Wojskowi przegrali 4:1. Na złe wyniki nakładają się problemy wewnątrz klubu. Przeczytajcie o tym w dalszej części artykułu.
Polecany artykuł:
Legia Warszawa - Piast Gliwice - Michniewicz przeprasza kibiców na konferencji [WIDEO]
Mecz z Piastem Gliwice był 7. porażką Legii Warszawa w tym sezonie. Po wcześniejszych przegranych w Ekstraklasie, Michniewicza broniła jeszcze dobra sytuacja w Lidze Europy, ale po zwycięskim dla włoskiego klubu meczu Napoli - Legia Warszawa, za utrzymaniem trenera nie stały już żadne argumenty. Spotkanie z Piastem przypieczętowało jego los. Dramatycznie wyglądała pomeczowa konferencja. Czesław Michniewicz najpierw przeprosił sympatyków Legii Warszawa, a następnie poprosił o niezadawanie pytań i opuścił salę.
Polecany artykuł:
"Niesubordynacja" w drużynie i inne kłopoty Legii
Słaba forma Legii Warszawa to tylko jeden z problemów, z którymi zmaga się klub. Przy okazji meczu z Piastem Gliwice na jaw wyszło, że trener ukarał czterech zawodników odsunięciem od gry. Chodzi o Lirima Kastratiego, Mattiasa Johansona, Lindsaya Rose i Jurgena Celhaki. Na wyjeździe było więc tylko 16 zawodników, a to oznacza, że trener miał do dyspozycji jedynie pięciu zmienników na ławce rezerwowych. Jak podał serwis meczyki.pl, powodem nałożenia kary była "niesubordynacja". Serwis zacytował jednego ze swoich informatorów:
Wewnątrz zespołu jest gorąco. Nie wszyscy grają do jednej bramki. Nie ciągną wózka w tę samą stronę, a na to żaden trener nie może sobie pozwolić.
Do tej sprawy można dodać wypowiedź Wojciecha Kowalczyka, również podaną przez meczyki.pl. Były zawodnik Legii twierdził, że w drużynie jest "pijacka grupa". Jego zdaniem bardzo negatywnie wpływa to na sytuacje w klubie.
Nie bez znaczenia jest też konflikt pomiędzy Michniewiczem a jego zastępcą, Przemysławem Małeckim. Choć to właśnie trener ściągnął go do klubu, stosunki między nimi szybko się pogorszyły, a po pewnym czasie można już było mówić o otwartym konflikcie. Ze sztabu Legii dochodziły informacje poddające w wątpliwość lojalność Małeckiego. Z doniesień i przecieków wynikało, że zastępca trenera miał być zaufaną osobą Dariusza Mioduskiego, właściciela Legii. Teraz przed Małeckim stoi zadanie prowadzenia klubu - przynajmniej przez jakiś czas. Nie wiadomo bowiem, czy władze Legii Warszawa nie zdecydują się na zatrudnienie innego szkoleniowca.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!