Dom dla nastoletnich matek w Warszawie
- To dla nas wielkie wyzwanie, ale też spełnienie naszego marzenia - mówi Agnieszka Sikora, prezeska Fundacji po DRUGIE. - Już wiele lat temu pojawiło się to w naszych głowach, gdy odkryliśmy, że dziewczyny, które przebywają w ośrodkach poprawczych i rodzą dzieci, nie mają możliwości z nimi przebywać w zasadzie tylko dlatego, że są nieletnie.
Od tamtej pory, jak relacjonuje, wiele się zmieniło, w tym także obowiązujące ustawy. Według nowej, która wchodzi w życie, matki z dziećmi będą już mogły przebywać razem w tego typu placówkach. - Mimo to budujemy dom, który będzie szansą zarówno dla tych nastolatek, jak i dla tych, które opuszczają tego typu placówki i nie mają dokąd iść, a mają już dzieci - mówi Agnieszka Sikora.
To jej zdaniem może być lepsze miejsce dla nastolatek z dziećmi niż dom samotnych matek. - Tam zwykle są osoby, które są dużo, dużo od nich starsze - wyjaśnia.
Według planów w domu swoje miejsce znajdzie sześć nastolatek ze swoimi dziećmi. Każda będzie miała swój pokój, podobnie jak ich dzieci. Będą w nim miejsca wspólne i ogród. - Ten dom ma odpowiadać w pełni potrzebom mieszkańcom, on reprezentuje taki rodzaj pomocy, który dopiero w Polsce raczkuje - wyjaśnia prezeska fundacji. - To nie będzie miejsce docelowe tych dziewczyn. One mają się tam uczyć różnych rzeczy, stanąć na własnych nogach, zrozumieć, że umieją łączyć życie rodzinne i zawodowe, odzyskać pewność siebie. Liczmy, że odpowiednio przygotowane, zbudowane będą mogły iść dalej, swoją własną drogą - dodaje.
A zapotrzebowanie na tego typu miejsca jest spore. - Do nas nierzadko przychodzą młode dziewczyny, które już mają dziecko, mają przemocowego partnera lub które muszą opuścić swój dom rodzinny, bo ich rodzice nie akceptują, że tak wcześnie zostały matkami. One wtedy stają de facto w obliczu bezdomności. I to właśnie ma być miejsce dla nich - konkluduje Agnieszka Sikora.
Budowa domu dla młodych i nastoletnich matek ma ruszyć jeszcze w tym roku.
