- Najnowsze doniesienia dotyczące sieci Auchan muszą wiązać się ze stanowczą reakcją. Wspólne śledztwo „Le Monde” oraz portali śledczych Bellingcat i The Insider wskazuje, że sieć była zaangażowana w pomoc rosyjskim żołnierzom, którzy najechali Ukrainę - czytamy w opisie apelu, który przedstawiciele Klubu Jagiellońskiego chcą skierować do właścicieli francuskiej sieci hipermarketów.
Działacze piszą wprost: "jeśli nie jesteście gotowi opuścić Rosji, to opuśćcie nasz rynek". Ich zdaniem firma z podobną polityką nie powinna być obecna w Polsce, a klienci nie mogą godzić się na jej działania.
Auchan zmierzy się z kolejnym bojkotem
Ruszyła więc zbiórka podpisów pod apelem, który trafi do zarządu Auchan. Obecnie jest ich już 360, a docelowo Klub Jagielloński planuje dobić do tysiąca. Co dokładnie napisano w liście do francuskich biznesmenów?
- Zwracamy się do Państwa z apelem o ponowne rozważenie decyzji o opuszczenie rynku Federacji Rosyjskiej. [...] Oczekujemy od Państwa tej spóźnionej, ale koniecznej decyzji. Jeśli jednak nie zamierzają Państwo opuszczać terenu Federacji Rosyjskiej, to apelujemy o opuszczenie Polski. Chcemy uświadomić Państwu, że wbrew sloganowi sieci Auchan „nie zawsze się opłaca” - czytamy.
Autorzy apelu podkreślili, że pozostanie w Rosji jest wątpliwą moralnie postawą, która doprowadziła firmę do poważnego kryzysu wizerunkowego. Ten przełożył się natomiast na utratę zaufania do samej marki, choć ta cieszyła się dotąd nad Wisłą dużą popularnością. Co ważne, Klub Jagielloński nie zamierza jedynie apelować, ale i podejmuje konkretne działania, mające na celu skłonienie właścicieli Auchan do zmiany swojej polityki.
Czytaj również: Polacy bojkotowali Leroy Merlin i Auchan za zostanie w Rosji. Jak jest dziś?
- 100 najpopularniejszych polskich firm, które w wydawanej przez Klub Jagielloński aplikacji Pola otrzymują maksymalną liczbę punktów, a ich produkty znajdują się w Państwa ofercie, otrzymało od nas właśnie wezwanie do działania. Prosimy te firmy o ustosunkowanie się do możliwości wycofania swoich produktów z Państwa sieci, a także o inne możliwe formy ograniczenia współpracy z Auchan - przekazano.
Działacze mają nadzieję, że zaangażowane w pomoc Ukrainie polskie przedsiębiorstwa rozważą sens dalszej współpracy z francuską siecią. Apelują również do klientów, aby omijali Auchan podczas zakupów.
- Jesteśmy przekonani, że odważne decyzje polskich przedsiębiorców i krajowych konsumentów pozwolą Państwu podjąć słuszną decyzję. Wciąż mamy nadzieję, że Auchan wybierze Polskę zamiast Rosji - podsumowano.
Zobaczcie podsumowanie roku warszawskiej pomocy dla Ukrainy: