policja

i

Autor: Pixabay

Media: policjanci z Raszyna odwieszeni. Wrócili do służby, choć usłyszeli zarzuty

2022-10-03 10:52

Policjantka i policjant z Raszyna usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień. Zostali również zawieszeni przez komendanta, jednak, jak ustalił TVN24, powrócili już do służby.

TVN24 nagłośnił sprawę policjantów z Raszyna, którzy powrócili do służby mimo postawionych zarzutów. Początek sprawy sięga 2021 roku, kiedy to miało dojść do kolizji drogowej. Uczestniczyła w niej funkcjonariuszka, będąca wówczas na urlopie.

Czytaj również: Rafał Trzaskowski na Twitterze. Oto najnowsze tweety prezydenta Warszawy

Raszyn: kontrowersje wokół dwojga policjantów

Jak nieoficjalnie ustalono, "po zdarzeniu miała - razem z kolegą, też policjantem - przewieźć drugiego uczestnika zderzenia na komisariat i tam, bez udokumentowania, po cywilnemu, przesłuchać go, skontrolować jego bagaż oraz grozić mu". Co więcej, jak pisze TVN, funkcjonariusze mieli wymuszać na nim przyznanie się do winy.

Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazała redakcji, że policjanci rzeczywiście usłyszeli zarzuty. Chodziło konkretnie o przekroczenie uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej, do czego się nie przyznali.

Funkcjonariusze mieli również zostać ukarani dyscyplinarnie oraz zawieszeni, gdy postawiono im zarzuty. Co ciekawe, powrócili jednak na pełnione wcześniej stanowiska "decyzją komendanta". Taką informację TVN24 miała przekazać rzeczniczka pruszkowskiej policji.

Zrobił z samochodu mobilny magazyn. Policjanci znaleźli łącznie 24 kg narkotyków

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Zobacz warszawskie ślady Roberta Lewandowskiego [GALERIA]
  2. Praga-Północ: 27-latek ukradł puszkę z datkami. Pieniądze były zbierane na pomoc choremu dziecku
  3. Ukradł kabanosy i uderzył pracownika stacji paliw. Grozi mu do pięciu lat więzienia