Ta impreza mogła zakończyć się tragicznie! Na szczęście w pobliżu byłego kompleksu wypoczynkowego w okolicach Mińska Mazowieckiego, gdzie bawili się nastolatkowie, kontrole prowadzili policjanci z wydziału ruchu drogowego, których zaalarmowała kobieta.
Próbowała uciec, zaczęła się topić
Funkcjonariusze pobiegli we wskazane miejsce, gdzie zastali dwie nastolatki leżące w trawie, z którymi nie było żadnego kontaktu, nie reagowały na polecenia, czuć było od nich silną woń alkoholu i dławiły się wymiocinami. Mundurowi udzielili im pierwszej pomocy i wezwali służby medyczne.
Mazowieckie: surowa kara dla 22-letniego pirata drogowego
Na widok funkcjonariuszy dwie osoby zaczęły uciekać. Jedna z nich wbiegła do zbiornika wodnego, przewróciła się i zaczęła się topić. Policjant wskoczył za nią i udzielając pomocy, wyciągnął na brzeg. W tym czasie policjantka znalazła kolejnego nietrzeźwego nieletniego.
Po przyjeździe ratowników medycznych, cztery młode osoby zostały zabrane do szpitali.
Policjanci odnaleźli jeszcze dwie osoby, które również piły alkohol, ale uciekły. Badanie alkomatem wykazało niemal promil alkoholu we krwi. Zostali przekazani rodzicom.
W sumie w libacji brały udział cztery dziewczyny i dwóch chłopaków w wieku 14 i 15 lat.
O ich losie zdecyduje sąd rodzinny.
Apel policji
Policjanci apelują do rodziców młodych osób, o zwiększenia nadzoru nad swoimi dziećmi. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliżają się wakacje – czas odpoczynku zabawy i beztroski. Niech ten okres minie bezpiecznie i bez niepotrzebnych kłopotów. Aby tak się stało, rodzice muszą wiedzieć, gdzie i z kim przebywa ich dziecko. Rozmawiajmy z młodzieżą, jak spędza czas, co planuje robić w wolne dni. Takie zainteresowanie ze strony opiekunów może przyczynić się do większej ostrożności nastolatków i właściwego zachowania.
