Chciał, by kolega obciążył inną osobę
18-letni mieszkaniec Bemowa próbował namówić swojego kolegę, aby ten zeznał, iż sprawcą czynu, o który był oskarżony jest zupełnie inna osoba niemająca związku ze sprawą. Gdy kolega odmówił, 18-latek zaczął wysyłać smsy grożąc w nich śmiercią jemu i jego rodzicom. Do akcji weszli policjanci. "Początkowo po wielokrotnym pukaniu do drzwi mieszkania nikt ich nie otwierał. Policjanci doskonale wiedzieli, że mężczyzna będący w ich zainteresowaniu jest w lokalu. Po kilkunastu minutach kryminalni weszli do środka i tam doszło do zatrzymania mężczyzny, który reagował agresywnie wobec policjantów. Został doprowadzony do komisariatu" - przekazała nadkom. Sulowska.
Polecany artykuł:
Zarzuty za nakłanianie do fałszywych zeznań oraz za groźby karalne
18-latek usłyszał cztery zarzuty karne dotyczące nakłaniania do złożenia fałszywych zeznań oraz kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia i zdrowia. Okazało się też, że nie jest to jego pierwsze doświadczenie z łamaniem prawa. Sąd, na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.