Napad na salon jubilerski w Warszawie (21.02.2025)
W miniony piątek do mediów dotarły informacje o napadzie na jubilera w Warszawie. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że sprawca miał ukraść 20 tys. zł oraz biżuterię. We wtorek, 25 lutego asp. Małgorzata Gębczyńska ujawniła szczegóły całego zajścia.
- Do środka wszedł zamaskowany mężczyzna, który grożąc przedmiotem przypominającym broń, zażądał od właściciela wydania biżuterii. Przerażony mężczyzna wydał biżuterię, sprawca spakował ją w torby i uciekł, a właściciel wezwał na miejsce patrol policji. Pokrzywdzony oszacował straty na ok. 115 tys. zł - przekazała funkcjonariuszka.
Czytaj również: Tego miejsca w Warszawie nie ma na mapach. Co stoi na tajemniczym terenie?
Dwóch mężczyzn z zarzutami, sąd zdecydował o tymczasowym areszcie
Jak dodała, na miejscu zdarzenia szybko pojawili się mundurowi, którzy rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia sprawcy. Te doprowadziły ich na Mokotów. - Operacyjni znaleźli pojazd, do którego sprawca po dokonaniu napadu wsiadł i odjechał. Kryminalni zauważyli, jak w pewnym momencie podjeżdża laweta samochodowa, na którą wciągane jest osobowe bmw, którym z okolic miejsca zdarzenia odjechał sprawca. Kryminalni przystąpili do działania i zatrzymali cztery osoby. W toku dalszych czynności policjanci zatrzymali jaszcze jedną osobę, mogącą mieć związek z napadem na sklep jubilerski - poinformowała Gębczyńska.
Trzy osoby zostały przesłuchane w charakterze świadka, po czym zwolniono je do domu. Dwóch mężczyzn w wieku 24 i 25 lat usłyszało natomiast zarzuty rozboju. Sąd zdecydował już, że najbliższe trzy miesiące będą musieli spędzić w areszcie.
Czytaj również: Zagadkowe odkrycie na Mazowszu. Na placu budowy czekała niespodzianka
Kamienica przy Grzybowskiej 46 zostanie zburzona - zobacz zdjęcia:
