Zmarł żołnierz raniony nożem na granicy
W czwartek, 6 czerwca po południu Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w godzinach popołudniowych w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie zmarł ugodzony nożem przy granicy polsko-białoruskiej żołnierz 1 Brygady Pancernej.
Jak przekazał PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba, jeszcze w czwartek zarządzona została sekcja zwłok zmarłego żołnierza. - Sekcja zostanie przeprowadzona w dniu jutrzejszym w Zakładzie Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie - powiedział.
Pytany o ewentualną zmianę kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na zabójstwo zaznaczył, że obecnie nie jest to przewidywane. - Zmiana uzależniona jest od wyników sekcji zwłok, przy czym sekcja zwłok to jedno, bo prawdopodobnie potrzebne będą do tego również inne badania. Dopiero finalna opinia lekarska z sekcji zwłok będzie stanowiła podstawę wysnucia określonych podstaw do ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu, czyli czy będziemy mieli do czynienia z usiłowaniem zabójstwa, które skutkowało ciężkim uszkodzeniem ciała, które z kolei skutkowało śmiercią, czy też innej kwalifikacji - podkreślił prokurator.
Dodał, że w tym zakresie uzyskanie opinii jest kluczowe dla dalszego toku postępowania.
Rzecznik przekazał, że obecnie czyn zakwalifikowany jest jako usiłowanie zabójstwa. - Postępowanie zostało wczoraj przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie Wydział do Spraw Wojskowych do dalszego rozpoznania - powiedział.
Przypomniał, że sprawca ugodzenia żołnierza nożem nie został zatrzymany. - Na chwilę obecną nie znamy nawet tożsamości tej osoby. Zabezpieczony jest nóż w tej sprawie, i tak jak cały inny materiał dowodowy, który w tej sprawie został zabezpieczony i przekazany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, będzie na pewno analizowany pod względem wykorzystania czy to podczas opinii, czy podczas badań dotyczących rekonstrukcji zdarzenia - poinformował prokurator Skiba.