Na stronie warszawskiej straży miejskiej pojawiła się historia pewnego pechowego nietoperza, który znalazł się w miejscu, w którym najprawdopodobniej niemiałby szans na przetrwanie. Gacek, zapewne goniąc za latającym pożywieniem, znalazł się w jednym z podziemnych garaży na terenie dzielnicy Kabaty. Nietoperz zawisł głową w dół wśród rur instalacji wodno-kanalizacyjnej. Zapewne zginąłby nie znajdując drogi powrotnej na zewnątrz, gdyby nie jeden z mieszkańców, który spostrzegł śpiące zwierzę. Nie zwlekając wezwał ekipę Ekopatrolu straży miejskiej. Specjaliści przeprowadzili akcję odłowienia nietoperza.
Ekopatrol uratował nietoperza - zwierzę było osłabione
Jak czytamy na stronie straży miejskiej, nietoperze lubią spać w miejscach ciepłych, ale odludnych. Niczym nadzwyczajnym jest spotkanie nietoperza w piwnicy czy sztolni. Ten z Kabat trafił jednak w miejsce, które nie zapewniało mu bezpieczeństwa i spokoju. Uciekając przed samochodów i ludzi, zabrnął w ślepy zaułek na klatce schodowej. Strażnicy z Ekopatrolu musieli być bardzo delikatni przy jego odławianiu, tym bardziej, że zwierzę było wyraźnie osłabione. Uratowanego nietoperza w specjalistycznym transporterze przekazali do Lasów Miejskich. W Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt będzie odzyskiwał siły przed powrotem na wolność.
Źródło: strazmiejska.waw.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!