Nowa hala sportowa w Warszawie coraz bliżej
Umowa na budowę nowej hali przy ul. Strumykowej została podpisana w grudniu 2024 r. Obiekt powstaje jako integralna część kompleksu Białołęckiego Ośrodka Sportu. Jak informował wtedy dzielnicowy ratusz, prace powinny dobiec końca w ostatnim kwartale 2026 r. Tym samym otwarcia budynku można spodziewać się zapewne na początku 2027 r.
Jak podkreślił w rozmowie z reporterem Radia ESKA zastępca dyrektora BOS Jacek Poddębniak, nowa hala nie zastąpi tej dostępnej obecnie dla mieszkańców, a niejako podwoi jej powierzchnię. Między obiektami powstanie łącznik, który umożliwi bezpieczne i wygodne przejście. Gdy budowa hali zostanie ukończona, do dyspozycji zainteresowanych w jednym miejscu będzie łącznie osiem stref. Co to oznacza?
Jaka będzie nowa hala na Białołęce?
- Na dzień dzisiejszy na obiekcie Strumykowa 21 posiadamy halę, która udostępnia użytkownikom cztery strefy - cztery boiska do piłki siatkowej, do koszykówki. Nowa hala będzie o takich samych wymiarach, jeżeli chodzi o boiska i [...] będzie to zdublowane, czyli będziemy mieli osiem boisk do równoczesnego wykorzystania do piłki siatkowej czy koszykówki - zaznaczył Poddębniak, dodając, że powstający budynek będzie bardzo nowoczesny.
- W całości będzie miał ponad 3200 m² (powierzchni) użytkowych. Będzie zawierał w sobie, tak jak było powiedziane, jedną dużą halę sportową z możliwością podziału na cztery sektory. Do tego na piętrze będą dwie salki - jedna o powierzchni 170 m², a druga blisko 100 m² do treningów, rozgrzewki, żeby można było przygotować się do wejścia na halę - przekazał. Do dyspozycji odwiedzających będą oczywiście szatnie. Do tego dojdą m.in. magazyny oraz zaplecze sanitarno-gospodarcze dla pracowników.
Co istotne, na hali będzie mogło przebywać jednocześnie nawet do 600 osób. Umożliwi to organizację wydarzeń sportowych oraz kulturalnych na bardzo wysokim poziomie. Z obiektu będą oczywiście korzystali również uczniowie z pobliskich placówek edukacyjnych - Szkoły Podstawowej nr 342 oraz Szkoły Podstawowej nr 366.
Współpraca: Piotr Durys / Radio ESKA

