Mieszkańcy Wawra z przerażeniem obserwowali dziwne zjawisko w kanałku Wawerskim. Na wodzie unosiły się kłęby białej piany. Wiatr rozwiał ją także po okolicy. Zaniepokojeni mieszkańcy wezwali na pomoc straż miejską.
"Funkcjonariusze spodziewali się, że zobaczą pianę, która powstaje naturalnie przy progach wodnych. Jednak okazało się, że było jej naprawdę bardzo dużo" - przekazała straż miejska. "Strażnicy zabezpieczyli terenu, jednak ze względu na ilość piany postanowiono na miejsce wezwać jednostkę chemiczną straży pożarnej" - dodała.
Służby zaczęły sprawdzać skąd takie ilości piany. Płynąca w kanałku woda była klarowna, bez żadnych widocznych zanieczyszczeń i nie wyglądała na skażoną. "Strażacy ustalili, że przyczyną był detergent, prawdopodobnie płyn do mycia naczyń, który ktoś mógł wlać do kanałku" - poinformowali strażnicy.
Strażacy rozbili pianę wodą pod ciśnieniem i w ten sposób usunęli ją z kanałku.