Samego siebie nie da się przejechać? Otóż da się - podkreśliła rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Płocku sierż. szt. Monika Jakubowska, informując we wtorek o zdarzeniu, do którego doszło w minioną niedzielę na jednej z ulic miasta - służby wezwał na miejsce świadek.
Jak wyjaśniła rzeczniczka płockiej policji, kierujący hyundaiem zatrzymał się przed rondem, a następnie wysiadając włączył wsteczny bieg, co sprawiło, że samochód przejechał po jego stopie, po czym zatrzymał się na latarni.
Sam przejechał sobie po stopie - teraz odpowie za to przed sądem
Badanie wykazało, że 62-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Z obrażeniami trafił do szpitala - zaznaczyła sierż. szt. Monika Jakubowska. Dodała, iż mężczyzna już dwukrotnie z powodu alkoholu tracił prawo jazdy.
Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 62-latek odpowie przed sądem - podkreśliła rzeczniczka płockiej policji.
Nowa strefa sportowo-rekreacyjna pod mostem Siekierkowskim.