Zmiany w warszawskim Muzeum Chopina. Co czeka na zwiedzających?
Otwarte w 2010 roku stołeczne Muzeum Fryderyka Chopina rocznie przyciąga około 100 tysięcy zwiedzających, z czego większość to turyści z zagranicy. Po piętnastu latach intensywnej działalności nadszedł czas na gruntowną modernizację w ramach projektu „Perła Warszawy”. Jak podkreśla Andrzej Kosowski, zastępca dyrektora NIFC, przez ten czas zmieniły się trendy wystawiennicze i oczekiwania odbiorców, a wykorzystywane w muzeum multimedia, choć kiedyś nowatorskie, dziś są już wyeksploatowane.
Konieczność przeprowadzenia prac wynika również z problemów technicznych budynku. Przez lata piękny taras wschodni był zamknięty ze względów bezpieczeństwa, a do piwnic, w miejscu dawnego Konserwatorium, wlewała się woda. Remont ma rozwiązać te problemy i dostosować obiekt do współczesnych standardów.
Modernizacja przyniesie wiele nowości. Przede wszystkim planowana jest zmiana tematyczna części ekspozycji. W miejsce sali „Żelazowa Wola” pojawi się temat „Chopin – cudowne dziecko”, który ukaże wczesne lata geniuszu kompozytora, zestawiając jego biografię ze ścieżką kariery Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Metamorfozę przejdzie również sala wystaw czasowych. Instytucja chce położyć większy nacisk na pokazy specjalne i częstszą wymianę eksponatów, w tym cennych rękopisów Chopina. Zgodnie ze standardami konserwatorskimi, oryginalne obiekty nie mogą być wystawiane na światło dłużej niż kilka miesięcy. Po remoncie będą one regularnie rotowane. Taras wschodni, przylegający do Skweru Wodiczki, zostanie nieodpłatnie udostępniony mieszkańcom i turystom, stając się miejscem koncertów i wydarzeń edukacyjnych. Remont uwzględnia także zmiany, które ułatwią dostęp osobom z niepełnosprawnościami, m.in. poprzez budowę pochylni, platform i przygotowanie audiodeskrypcji.
Co ze zbiorami na czas remontu? Część z nich wyruszy w podróż
Na czas zamknięcia muzeum wszystkie zbiory zostaną zabezpieczone w specjalnym skarbcu i magazynach, gdzie przejdą niezbędne prace konserwatorskie. Większość obiektów pozostanie jednak w muzealnym skarbcu przez cały rok.
Nie oznacza to jednak, że znikną one całkowicie z oczu publiczności. Planowane jest pokazanie wybranych obiektów za granicą, m.in. w ramach współpracy z Muzeum Suzhou w Chinach oraz placówkami we Francji. Jak zapewniają władze Instytutu, wypożyczane będą tylko te eksponaty, których stan na to pozwala, a ich transport odbędzie się z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Dla zwiedzających w Polsce dostępna pozostanie ekspozycja w Domu Urodzenia Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli.
Decyzja o całkowitym zamknięciu muzeum na rok, zamiast prowadzenia prac etapami, została podjęta, by skrócić czas remontu. Jak przekonują przedstawiciele instytucji, całkowite zamknięcie muzeum na rok sprawi, że remont przebiegnie szybciej – nawet dwa razy w porównaniu do wariantu częściowego.
Instytucja ma zostać ponownie otwarta w styczniu 2027 roku, na stulecie Konkursu Chopinowskiego.
Ruszaj na spacer po Warszawie śladami Chopina! Te miejsca są nieodłącznie związane z kompozytorem:
