Picie kawy nie tylko stawia na nogi, ale może mieć też zbawienny wpływ na nasze środowisko! We współpracy z Politechniką Warszawską powstają właśnie ekologiczne słomki wykonane z fusów po kawie. Pionierski na rynku kawiarnianym pomysł chcą wdrożyć Starbucks Polska i EcoBean - spin-off wywodzący się z Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej.
Ile kawy trzeba wypić, by wyprodukować słomkę?
- Wystarczy tak naprawdę jedno, może dwa espresso, by wyprodukować słomkę. A to się przelicza na ogromne ilości. W samej Warszawie wypijamy dziennie ponad 2 miliony filiżanek kawy, więc to łatwo przeliczyć, ile słomek możemy z tego zrobić - mówi Marcin Koziorowski, szef EcoBean.
Czytaj także: Warszawa też posypie chodniki fusami od kawy! Koniec z solą i piaskiem?
- Zaczęliśmy współpracę z kawiarniami. Zbieramy od nich fusy i wykorzystujemy na potrzeby badań. Tych słomek jeszcze nie testujemy, zamierzamy w połowie roku zacząć je testować - dodaje Koziorowski.
Póki co z EcoBean współpracę rozpoczęły 22 kawiarnie, ale prawdopodobnie po świętach do testów dołączą kolejne lokale.
Co można zrobić z fusów po kawie?
Wszystko wskazuje na to, że słomki to dopiero początek pomysłów. Firma pracuje już nad kolejnymi ekologicznymi produktami
- Chociażby olej kawowy, który może być dodatkiem do biodiesela, chociażby jak kwas mlekowy, który może być przetworzony na biodegradowalny polimer. Jesteśmy już bardzo blisko wytworzenia biodegradowalnych doniczek. Mamy nadzieję, że na przyszłe święta choinki będą już w takich doniczkach. Mamy bardzo dużo pomysłów - dodaje współtwórca projektu.
Produkty wykonane z fusów po kawie są biodegradowalne.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy! Zapraszamy też na nasz nowy profil na Facebooku.