Nieoficjalnie mówi się, że ta decyzja zapadła, gdyż nauczyciele bali się, że zostaną zarażeni koronawirusem. - Dyrekcja skorzystała z możliwości przesunięć programowych i zdecydowała, że uczniowie w pierwszym semestrze będą realizować inne treści nauczania - mówi Kamila Terpiał, rzeczniczka dzielnicy Ursynów i dodaje, że wbrew pozorom na lekcjach będzie się dziać wiele - Gra na instrumentach, ruch przy muzyce, kultura muzyczna, język i funkcja muzyki...
Rodzice uczniów do sprawy podchodzą powściągliwie. - Rozumiem, że nauczyciele mogą mieć opory, ale nie rozumiem dlaczego musimy odchodzić tak daleko od tego, co dzieci mają - mówi Robert Wojciechowski, przewodniczący rady rodziców w SP nr 340 - Te ćwiczenia powinny być rozłożone w czasie. Dzieci uczą się skokowo. To nie jest tak, że skomasujemy im wszystko w pół roku i będziemy mieli efekt.
Rodzice zapowiedzieli, że sprawy tak nie zostawią. W temacie śpiewu na lekcjach muzyki chcą interweniować u rady dzielnicy.Rzeczniczka dzielnicy przyznaje, że nie dotarła do niej żadna informacja o tym, żeby jeszcze jakakolwiek szkoła na Ursynowie zdecydowała się zrezygnować ze śpiewu na lekcjach muzyki.