![Koncerty, spektakle, sportowe zmagania. Co robić w Warszawie w weekend? [11-12 stycznia]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-KSAo-B7Wo-hApM_koncert-300x250.jpg)
Spór o autobus 192 - powinien kursować częściej?
Autobusy 192 kursują po Ursynowie, a ich głównym zadaniem - co podkreśla ZTM - jest dowożenie pasażerów do metra. Trasa linii została zmieniona niedawno, bo przy okazji uruchomienia tramwaju do Wilanowa. "Autobusy 192 nie będą już docierały do metra Wilanowska (na tym odcinku trasy liczba pasażerów była minimalna), ale do Krasnowoli. Po drodze z Kabat autobusy w dalszym ciągu będą jechały »zygzakiem«, zbierając pasażerów i podjeżdżając do kolejnych stacji metra: Kabaty, Natolin, Imielin i Stokłosy" - informowali w listopadzie 2024 r. przedstawiciele ratusza.
W toczącym się obecnie sporze chodzi jednak nie tyle o trasę, co o częstotliwość kursowania autobusów 192. Zdaniem części mieszkańców i radnych linia jeździ zbyt rzadko, co utrudnia życie m.in. starszym pasażerom. O sprawie reporterowi Radia ESKA opowiedział ursynowski radny Paweł Nowocień.
- Jeżeli ma być to linia, która poprawia komunikację miejską w dzielnicy Ursynów, to powinna dosyć często kursować. [...] minimum co 15 minut, czyli cztery kursy na godzinę, jeśli nie częściej. Aktualnie mamy dwa kursy w godzinach nieszczytowych i trzy kursy w godzinach szczytowych. Linia kończy swoje kursowanie po godzinie 19:00 w zależności od kierunku i przystanku, więc przestaje spełniać rolę, do której została przez ZTM skierowana na Ursynów. Nie jest to linia, która ma nas przewieźć z dzielnicy Ursynów do centrum. Ma być to linia, która pomiędzy dwoma, trzema przystankami ma dowieźć od stacji metra lub do stacji metra. Naturalnie na całym przebiegu linii nie będzie więc zapełniona - podkreślił Nowocień, zapewniając przy tym, że radni zamierzają nadal zabierać głos w sprawie.
Lokalny polityk zwrócił również uwagę na fakt, iż obecne kursowanie 192 utrudnia sytuację m.in. seniorów, którzy chcieliby jednym autobusem bezpośrednio móc dojechać do domu, bez kilku przesiadek. - Jeżeli mamy zachęcać mieszkańców do przesiadki z samochodów na komunikację miejską, ta komunikacja musi być, po pierwsze, punktualna, musi mieć częstotliwość, która jest występująca co 10-15 minut, czyli jest przewidywalna dla mieszkańca - jak wyjdzie z mieszkania, dotrze na przystanek, to na tym przystanku nie będzie długo czekał - zaznaczył Nowocień.
Czytaj również: Raj dla rowerzystów powstanie pod Warszawą. W planach nowe ścieżki wokół jeziora
ZTM Warszawa podtrzymuje swoje stanowisko
Reporter Radia ESKA zapytał też o sprawę linii 192 przedstawiciela ZTM. Rzecznik Tomasz Kunert patrzy na sprawę inaczej i zaznacza, że miasto musi na transport publiczny patrzeć szerzej, a dla tej linii na Ursynowie pasażerowie znajdą alternatywy.
- Trasa jest tak zaplanowana, że autobus objeżdża różne rejony Ursynowa i co jakiś czas przecina główną ulicę, czyli aleję KEN przy stacji metra, ale dojeżdża też na drugą stronę Puławskiej, czyli do Krasnowoli. Zbiera pasażerów, dowozi do metra i dlatego funkcjonuje w tych godzinach, w których jest największe zainteresowanie właśnie podróżami w taki sposób. [...] Częstotliwość kursowania autobusu i godziny kursowania są dostosowane do zainteresowania pasażerów - podkreślił Kunert.
Jak dodał, autobusy 192 kursują do wieczora, co umożliwia pasażerom załatwienie najważniejszych spraw i powrót do domu. - Liczba pasażerów nie jest zbyt duża, zbadaliśmy to w listopadzie i w grudniu. W tym autobusie średnio mieliśmy około 20 pasażerów, którzy podróżowali właśnie na tych krótkich odcinkach, no i przede wszystkim to nie jest jedyny autobus na Ursynowie. Mamy inne linie autobusowe, których trasy pokrywają się także na pewnych odcinkach z trasą 192 i można korzystać również z tamtych autobusów, które kursują częściej i kursują przez cały tydzień - dodał.
Czytaj również: Powstanie nowy most kolejowy nad Wisłą. PKP PLK ogłasza przetarg
Współpraca: Mateusz Gołębiewski
Zabytkowe kamienice w ruinie przy rondzie ONZ - zobacz zdjęcia:
